Jacek Jakubowski zajmował się w życiu bardzo wieloma rzeczami - był dyrektorem szkoły, terapeutą i społecznikiem, prowadził własny biznes, a w młodości był hipisem. - Wyprowadziłem się z domu, zapuściłem długie włosy i powiedziałem: teraz będę hipisował i odrzucam was, mieszczaństwo, w ogóle wszystko odrzucam - mówił w rozmowie z Michałem Olszańskim. Po wyprowadzce z domu, w grupie hipisowskiej zaczął się opiekować kolegami, którzy mieli problemy z narkotykami. - To zaczynało być groźne, nie było żartów - wspominał.
Niedługo potem Jacek Jakubowski uczestniczył w powoływaniu do życia ośrodka socjoterapii. - Tam była muzyka, granie, happeningi, malowanie. W pewnym momencie zauważyliśmy, że nasze dzieciaki zaczynają być wyrzucane ze szkoły. Przestawały już ćpać, ale nie chciały się ładnie ostrzyc i przystosować. A myśmy uważali, że przystosowanie nie jest żadną wartością, jest wręcz patologią - powiedział w studiu Trójki.
Gość Michała Olszańskiego był także szefem Szkolnego Ośrodka Socjoterapii. Uczył jak być szczęśliwym, wolnym i kreatywnym człowiekiem. Uważał, że można się buntować, oby konstruktywnie. Dziś pracuje jako coach - i jak sam mówi, cały czas od wielu, wielu lat robi to samo, tylko świat się zmienia. W audycji opowiada, dlaczego najważniejsze są relacje międzyludzkie oraz o misji jego rodzinnej działalności.
***
Tytuł audycji: Godzina Prawdy
Prowadził: Michał Olszański
Gość: Jacek "Jac" Jakubowski (terapeuta, coach, były szef warszawskiego Szkolnego Ośrodka Socjoterapii)
Data emisji: 16.01.2015
Godzina emisji: 12.05
(fbi, ei)