Gdy mama nie może być blisko

Jak podkreśla w rozmowie z Joanną Mielewczyk, ta sytuacja jest dla niej przyczyną wielkiej tęsknoty, ale i wielkiego wstydu. - Nie stać mnie, żeby kupić jej wszystko, co chciałabym jej zapewnić. Gdyby nie ogromna pomoc moich rodziców, także finansowa, nie miałybyśmy gdzie się podziać – opowiada bohaterka audycji, kobieta z wyższym wykształceniem, absolwentka dwóch fakultetów.
Hanna rozgoryczona jest ogromnie brakiem pomocy od państwa. Dla córki nie ma miejsca w warszawskim żłobku. Prywatna opieka, ze względu na koszty, także nie jest możliwa. Mama dziewczynki przyznaje, że jej marzeniem jest praca w stałych godzinach i wynagrodzenie pozwalające na samodzielne funkcjonowanie z córką.

Jeśli chcieliby Państwo podzielić się argumentami przemawiającymi za tym, by z macierzyństwem jeszcze poczekać, zapraszamy do kontaktu: matkapolka@polskieradio.pl

Audycja Joanny Mielewczyk "Matka Polka Feministka" gości na antenie w każdy wtorek o godz. 16.35.

gs