Krokomierze w Turcji rozdawane będą za darmo przez całe lato. Kardiolog i dietetyk Michał Mularczyk podkreśla, że z pewnością mniejszy koszt państwo poniesie, kupując ten sprzęt, niż łożąc na leczenie cukrzycy i skutków otyłości przez następne lata.
- Ja sam w pracy mam trudność z przekonaniem pacjentów do chodzenia oraz używania krokomierzy, a przecież już Monty Python dał przykład swoim skeczem o ministerstwie głupich kroków. Chodzić możemy tak jak lubimy. W ten sposób ćwiczymy także równowagę - dodaje z uśmiechem gość "Instrukcji obsługi człowieka".
Jeśli ktoś nie lubi chodzić, może uprawiać inną aktywność, która sprawia mu przyjemność. A wakacje to doskonały czas na zrobienie pierwszego kroku!
W ciągu roku, od września do czerwca, mamy mnóstwo zajęć i rozpocząć regularne ćwiczenia jest bardzo trudno. Dr Mularczyk podpowiada zatem, by pierwszy, najtrudniejszy krok wykonać podczas urlopu, gdy nie towarzyszą nam pośpiech i zmęczenie. Nie mamy więc żadnych wymówek.
- Po 2-3 tygodniach endorfiny osiągną takie stężenie we krwi, że po urlopie sami będziemy szukać okazji do wysiłku - zapewnia w rozmowie z Grażyną Dobroń.
Jaku czynić mierzenie kroków zabawą? Do czego mogą przydać się pulsometr, ciśnieniomierz i glukometr? Skąd wziąć blask w oczach? Dowiesz się, słuchając całej "Instrukcji obsługi człowieka - 12 lipca 2012".