Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 21.01.2014

Mikosz : PLL LOT nie chce na razie pomocy publicznej

Polskie Linie Lotnicze LOT nie wystąpią do końca czerwca o drugą transzę pomocy publicznej - poinformował prezes spółki Sebastian Mikosz. Ocenił, że firma wychodzi na prostą i poprawia wyniki finansowe.
Prezes spółki PLL LOT SA Sebastian Mikosz, podczas obchodów 85-lecia istnienia Polskich Linii Lotniczych LOTPrezes spółki PLL LOT SA Sebastian Mikosz, podczas obchodów 85-lecia istnienia Polskich Linii Lotniczych LOT PAP/Leszek Szymański

- Przewoźnik wychodzi na prostą pod kątem biznesowym: wyniki finansowe są coraz lepsze, plan restrukturyzacji jest konsekwentnie wdrażany, a jedną z pierwszych tegorocznych decyzji spółki jest to, że LOT nie poprosi o drugą transzę pomocy publicznej do końca czerwca 2014 tego roku - powiedział na konferencji prasowej Mikosz. Pierwszą transzę pomocy przewoźnik otrzymał w grudniu 2012 r. Szef LOT-u przypomniał, że pierwotne założenia mówiły, iż druga transza zostanie wypłacona w sierpniu 2013 r., ale ze względu na lepsze wyniki do tej pory nie została uruchomiona.

Cel to rentowność

Mikosz zaznaczył, że po zmianach wprowadzonych w 2013 r., w tym roku LOT musi utrzymać tempo restrukturyzacji i wzmocnić uzyskane efekty. - Nie ukrywam swojego entuzjazmu. Zdecydowanie lepsze wyniki od zakładanych potwierdzają, że idziemy w dobrą stronę. Bardzo chciałbym o tej porze za rok poinformować, że osiągnęliśmy rentowność, ale jest to ogromne wyzwanie, gdyż mamy ograniczenia związane z restrukturyzacją - wskazał.
Komisja Europejska jest sceptyczna

Szef przewoźnika dodał, że ważne będą też negocjacje z Komisją Europejską w sprawie założeń Planu Restrukturyzacji oraz decyzje dotyczące ubiegania się o drugą transzę pomocy publicznej.

LOT już nie dostanie pomocy publicznej? Wszystko w rękach KE

Brukselę drażni pomoc dla LOT-u. Nie udzieli zgody na rządową pomoc?

TVN24 Biznes i Świat/x-news

abo