Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 23.02.2014

Problem bezrobocia rozwiążą pszczoły. Można zarobić 5 tys. zł miesięcznie

W ciągu czterech lat powstanie ok. 3,2 tys. pasiek w całym kraju - zakłada projekt rozwoju branży pszczelarskiej, opracowany przez naukowców z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
PszczołaPszczołaboogy_man/sxc.hu/cc

Program ma być adresowany do absolwentów, bezrobotnych i osób z grupy 50+.

Tradycja antidotum na bezrobocie

- Pomysł ma wspomóc rozwój branży pszczelarskiej i równocześnie pomóc w walce z bezrobociem wśród absolwentów - autor projektu dr Lesław Piecuch. - W Polsce pszczelarstwo ma wielowiekowe tradycje. Obecnie branża jest rozdrobniona, wiele gospodarstw działa bardziej na zasadzie hobby, niż przedsięwzięć mających przynieść stały, realny dochód - zaznaczył Piecuch.
Jak przypomniał, niewielkie pasieki liczące od 5 do 50 uli stanowią ponad 90 proc. tego typu gospodarstw w Polsce. 63 proc. osób działających w branży ma powyżej 50 lat, a jedynie 11 proc. to młodzi pszczelarze do 35. roku życia.

Cel to 60 uli

Według projektu model gospodarstwa pasiecznego, opracowany przy współpracy z Przedsiębiorstwem Pszczelarskim Apipol w Brzączowicach, składałby się z 60 uli. Planowana, docelowa wydajność każdego z nich została oszacowana na 110 kg produktów pszczelich rocznie w tym: 40 kg miodu oraz 70 kg ziołomiodów w perspektywie 5-7 lat.
W sumie dałoby to ponad 7,5 tys. ton miodu rocznie, czyli połowę obecnej polskiej produkcji. Dodatkowo pasieki będą wytwarzać inne wyroby: mleczko pszczele, wosk, kit pszczeli (propolis), jad pszczeli, pyłek kwiatowy, pierzgę.

Pieniądze na strat

Proces zakładania pasiek poprzedzony będzie szkoleniami dla kandydatów na pszczelarzy. Zakwalifikowane osoby otrzymywałyby wsparcie finansowe ze źródeł rządowych i unijnych, m.in. funduszy na aktywną walkę z bezrobociem na terenach wiejskich.
Zaopatrywaniem pasiek w pożywienie dla pszczół w okresach dożywiania, w syropy do produkcji ziołomiodów oraz odbiorem miodu i innych produktów z pasieki zajmowałaby się specjalistyczna firma zewnętrzna - "pracownia pszczelarska". Za prace naukowo-badawcze i wdrażanie nowych technologii będzie odpowiadać nowa instytucja - "Ogólnopolski Klaster Miodowy".
5 tys. zł miesięcznie

Według wyliczeń autora programu koszt założenia gospodarstwa pasiecznego z 60 ulami produkcyjnymi wyniesie ponad 88 tys. zł. Przychody roczne takiej pasieki oszacowano na prawie 100 tys. zł przy kosztach działalności na poziomie około 32 tys. zł.
- Daje to miesięcznie około 5 tys. zł dochodu, co na tereny wiejskie jest bardzo przyzwoite. Jest więc szansa, żeby zrobić z tego dobrą gałąź biznesu - ocenił naukowiec.
abo