- Podręczniki dla pierwszych trzech klas to ok. 25 proc. wartości rynku wszystkich podręczników szkolnych - podkreślił szef Polskiej Izby Książki (PIK) Włodzimierz Albin. Jak zaznaczył, straty poniosą księgarze, hurtownicy, drukarze, firmy logistyczne, a także autorzy. - Zmarnowany zostanie cały dorobek społeczny tworzenia podręczników dla klas pierwszych tworzony przez ostatnie kilkanaście lat - stwierdził.
Maria Lorek będzie autorką darmowego podręcznika>>>
Szef Sekcji Wydawców Edukacyjnych w PIK Jarosław Matuszewski oszacował, że z powodu reformy w ciągu trzech lat pracę może stracić 5-6 tys. osób. - Zbankrutują przede wszystkim małe wydawnictwa, na początku te, które specjalizują się w edukacji wczesnoszkolnej. Jest ich kilka, szkoda ich szczególnie, bo były inne niż wydawnictwa masowe, proponowały rozwiązania niesztampowe, kreatywne, niszowe. Reforma zabije więc oryginalność - powiedział.
Polska Izba Książki przygotowuje wraz dystrybutorami, księgarzami i organizacją skupiającą przedsiębiorców szczegółowy raport w tej sprawie. Ma zostać opublikowany po świętach.
MEN: doszło do patologii
Rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej Joanna Dębek oświadczyła, że MEN przygotowując reformę patrzyło na sprawę z perspektywy wydatków, które muszą ponosić rodzice.
Zaapelowała, by nie tworzyć nieprawdziwego wrażenia, że wydawnictwa szkolne znikną, bo wszystkie podręczniki będzie przygotowywało ministerstwo. - To nieprawda, wydawnictwa nadal będą przygotowywały podręczniki. Są jeszcze podręczniki dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych - wyjaśniła.
- Zmiany, które proponujemy są wynikiem tego, co na polskim rynku wydawniczym działo się od bardzo wielu lat. Doszło do patologii: podręczniki z roku na rok były coraz droższe i wiadomo, jakim to było obciążeniem dla rodziców - podkreśliła rzeczniczka.
Drogę do przygotowania bezpłatnych podręczników dla najmłodszych uczniów otworzyła Ministerstwu Edukacji Narodowej tegoroczna nowelizacja ustawy o systemie oświaty. Dzięki niej już od 1 września uczniowie pierwszych klas szkół podstawowych mają otrzymać bezpłatny podręcznik. Docelowo - za kilka lat - będzie to podręcznik dla klas 1, 2, 3.
PAP, kk