Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 05.05.2014

Uważaj na OC: możesz zapłacić podwójnie

Okazuje się, że mimo zmiany przepisów, groźba podwójnego ubezpieczenie OC może nadal spotkać polskich kierowców.
Sprzedając samochód warto zawiadomić o tym ubezpieczyciela.Sprzedając samochód warto zawiadomić o tym ubezpieczyciela.Glow Images/East News
Posłuchaj
  • O ubezpieczeniu OC i prawach przysługujących klientom firm ubezpieczeniowych mówi Marcin Tarczyński z PIU i Anna Dąbrowska z Biura Rzecznika Ubezpieczonych./Dominik Olędzki, naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Tak się może stać wtedy, gdy nie zgłosiliśmy sprzedaży samochodu swojemu staremu ubezpieczycielowi i umowa automatycznie została przedłużona. Ta sytuacja może spotkać każdego, kto sprzedał auto przed zmianą przepisów 11 lutego 2012 r.

Jeśli sprzedaż pojazdu miała miejsce przed tym dniem, czyli przed zmianą przepisów, to jeśli nie zgłosiliśmy sprzedaży auta ubezpieczycielowi, jego polisa przedłużała się automatycznie. I jak mówi Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń, trzeba za nią uregulować rachunek.

Wprowadzone od 11 lutego 2012 r  zmiany ustawowe w znacznej mierze problem podwójnego ubezpieczenia wyeliminowały. Obecnie umowy, które kupujemy wraz z samochodem nie podlegają automatycznemu wznowieniu z mocy ustawy – mówi  Anna Dąbrowska z Biura Rzecznika Ubezpieczonych.

Ponadto, jak mówi  Tarczyński, dzisiaj można wypowiedzieć umowę OC w zasadzie każdego dnia. Stąd, tłumaczy, jeśli po kilku dniach nowy właściciel zorientuje się, że ma dwie umowy OC, starą i nową, to może jedną wypowiedzieć. Oczywiście powinien zapłacić za te kilka dni – podkreśla Tarczyński.

Warto jednak pamiętać, że jesteśmy zobowiązani do powiadomienia ubezpieczyciela o kupnie albo sprzedaży samochodu a wtedy unikniemy nieprzyjemnych sytuacji. Mamy na to dwa tygodnie. Jeśli tego nie zrobimy, to możemy zostać wybrani do solidarnej zapłaty składki i wtedy ubezpieczyciel może wybrać, kto ma zapłacić – nowy, czy stary właściciel pojazdu.

Dominik Olędzki, jk