Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 05.06.2014

Recepta dla polskiego górnictwa? "Należy ograniczyć import węgla"

- Trzeba kontrolować jakość sprowadzanego z zagranicy węgla - radził w "Popołudniu z radiową Jedynką" Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Premier Donald Tusk i przewodniczący Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów Jan Krzysztof Bielecki podczas spotkania z przedstawicielami górniczych związków zawodowych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w KatowicachPremier Donald Tusk i przewodniczący Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów Jan Krzysztof Bielecki podczas spotkania z przedstawicielami górniczych związków zawodowych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach PAP/Andrzej Grygiel

Wacław Czerkawski powiedział w radiowej Jedynce, że po czwartkowym spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem zaniepokoił się "niektórymi jego opiniami wynikającymi z różnych podpowiedzi (…) osób, dla których jedynym ratunkiem dla górnictwa jest likwidacja kopalń”. Podkreślił, że ma nadzieję, że szef rządu będzie bardziej korzystał z doświadczenia związkowców niż "takich doradców”.
Premier powiedział po spotkaniu z górnikami, że "naprawiając sytuację w górnictwie, rząd będzie unikał scenariuszy drastycznych polegających na likwidacji nierentownych kopalń", a nad uzdrowieniem branży nadal będzie pracował powołany w maju międzyresortowy zespół.
Wacław Czerkawski mówił w "Popołudniu z radiową Jedynką”, że jednym z najważniejszych problemów branży jest wstrzymanie importu węgla, choć nie ma na to "prostych recept”. Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, że nie da się zakazać jego sprowadzania z zagranicy, ale że można ograniczyć jego zakup poprzez wprowadzenie lepszej kontroli.
- Powiedziano nam, że węgiel rosyjski jest bardzo dobrej jakości. A kto ją sprawdzał? Rosjanie. Dziękuję - podał przykład gość radiowej Jedynki.
Związkowiec powiedział, że należy przeczekać "ciężki okres”, do momentu, aż ceny węgla na rynkach światowych "wrócą do odpowiedniego poziomu”.
- Dla nas najważniejsze są zmiany w sferze organizacyjnej i przychodowej. Pomysły, raz - na likwidację kopalń, dwa - na oszczędzanie kosztem pracowników, są dla nas nie do przyjęcia - tłumaczył.
Wacław Czerkawski mówił też o aferach w branży węglowej, o nowej ustawie górniczej i o ewentualnych górniczych protestach.
Rozmawiała Kamila Terpiał-Szubartowicz.
p/ag

TVN24/x-news