Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Wiśniewska 10.07.2014

Mieszkania na rynku wtórnym drożeją. W których miastach najwięcej?

Najbardziej zdrożały w czerwcu mieszkania na rynku wtórnym w Krakowie i Wrocławiu wobec tego samego okresu 2013 r. - wynika z raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera. Tańsze były lokale w Gdańsku i Gdyni. W stolicy metr kwadratowy kosztował 7 tys. 215 zł.

Z analizy wynika, że średnie transakcyjne ceny mieszkań z drugiej ręki wzrosły najbardziej w Krakowie - o 9,8 proc. wobec czerwca ub.r. do 6 tys. 394 zł. Drożej niż przed rokiem było też we Wrocławiu i Poznaniu. Tam za metr kwadratowy mieszkania płacono odpowiednio: 5 tys. 321 zł i 5 tys. 68 zł, co oznacza wzrost cen mieszkań w tych miastach o 7,7 proc. i 5,8 proc.
Według raportu w ciągu roku średnie ceny transakcyjne spadły w Gdańsku - o 9,6 proc. i Gdyni - o 0,5 proc. Za metr kwadratowy trzeba było zapłacić w tych miastach - 4 tys. 779 zł i 4 tys. 934 zł.
Ceny mieszkań. Gdzie w ciągu roku mieliśmy największe podwyżki? >>>
Marcin Jańczuk z agencji nieruchomości Metrohouse powiedział w czwartek, że wzrost cen rok do roku wynika z niskiej bazy, do której porównujemy tegoroczne transakcje czerwcowe. W czerwcu ub.r. ceny lokali na rynku wtórnym były niższe niż teraz, średnio o 4-5 proc.
Najchętniej kupujemy mieszkania dwupokojowe i trzypokojowe
Jańczuk ocenił, że Polacy nadal najchętniej kupują najtańsze mieszkania dwupokojowe oraz trzypokojowe do 50 m kw. - Jednak coraz częściej transakcje dotyczą też lokali w dobrych lokalizacjach, o stawkach przekraczających średnie na rynku - podkreślił.

Rosną marże kredytów hipotecznych
Analityk Expandera Jarosław Sadowski zwrócił uwagę na rosnące marże kredytów hipotecznych. W lipcu podwyższyło je sześć banków.
- Średnia marża kredytów z minimalnych, 5-proc. wkładem własnym, wynosi już 2,14 proc. Na początku roku było to 1,94 proc. - podkreślił.
Jak tłumaczy, to wynik m.in. spadku przychodów banków w wyniku wprowadzenia w czerwcu przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) Rekomendacji U. - Zgodnie z nią, jeśli bank wymaga od kredytobiorcy ubezpieczenia się, to powinien poinformować go o możliwości wyboru oferty innego zakładu ubezpieczeń niż proponowany przez bank. W rezultacie istotnie mogą spaść zyski instytucji z tytułu sprzedaży ubezpieczeń dodawanych do kredytów - dodał.

PAP, awi