Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 12.09.2014

Sawicki pisze do Junckera: KE sama nie rozumie swoich zasad ws. rekompensat

Wstrzymanie przez KE przyjmowania powiadomień o zamiarze wycofania z rynku produktów rolnych objętych rosyjskim embargiem jest dowodem na brak zrozumienia zasad, które Komisja sama określiła - napisał minister rolnictwa Marek Sawicki w liście do szefa KE.
Marek SawickiMarek SawickiWikipedia/Radosław Drożdżewski

Jak poinformował w piątek resort rolnictwa, minister rolnictwa Marek Sawicki napisał do Jean-Claude'a Junckera w związku ze wstrzymaniem przyjmowania powiadomień od rolników, którzy ucierpieli na rosyjskim embargu na unijne produkty.
Sawicki o zawieszonych rekompensatach dla rolników: winna Unia >>>
Minister pisze, że decyzja Komisji jest "kolejnym dowodem na urzędniczy brak zrozumienia procesów produkcyjnych w rolnictwie i funkcjonowania rynku, których zasady sama określiła". Według Marka Sawickiego, Komisja Europejska swoją decyzją o weryfikacji i ewentualnej redukcji płatności wstrzymuje nierozpoczęty proces wypłat na kolejne 6 tygodni.
Sawicki domaga się zwiększenia puli na rekompensaty
Szef resortu rolnictwa pisze też, że jeżeli Komisja nie zdecyduje się na użycie większej kwoty środków (powyżej 125 milionów euro) na stabilizację rynku, skutki braku tej decyzji będą wielokrotnie większe finansowo i społecznie oraz trudne obecnie do oszacowania. Sawicki wezwał KE do podjęcia faktycznych oraz adekwatnych do skali kryzysu działań.
W środę wieczorem KE poinformowała, że zawiesiła wsparcie dla producentów szybko psujących się owoców i warzyw, dotkniętych skutkami rosyjskiego embarga. Powodem było to, że wnioskowane kwoty przekroczyły już w sumie 125 mln euro, czyli całość pieniędzy, jakie KE przeznaczyła na rekompensaty za wycofywanie z rynku niektórych owoców i warzyw.

Marek Sawicki: KE zaskoczona sprawnością polskich rolników i skalą wniosków o rekompensaty.

Źródło: TVN24/x-news

IAR/PAP, awi