Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
wnp.pl
Jarosław Krawędkowski 05.02.2015

Będą zwolnienia grupowe w Biedronce. Przez mniejsze inwestycje

Ograniczenie tempa ekspansji sieci Biedronka z ok. 300 do 100 sklepów rocznie zmusiło największego krajowego detalistę do redukcji zatrudnienia. Operator zwolni około 130 osób spośród ponad 55 tys. zatrudnionych w spółce.
Ograniczenie tempa ekspansji sieci Biedronka z ok. 300 do 100 sklepów rocznie zmusiło największego krajowego detalistę do redukcji zatrudnieniaOgraniczenie tempa ekspansji sieci Biedronka z ok. 300 do 100 sklepów rocznie zmusiło największego krajowego detalistę do redukcji zatrudnieniaGlow Images/East News

W IV kwartale 2014 r. firma Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci Biedronka, poinformowała o aktualizacji strategii firmy. Podjęte wówczas decyzje uwzględniały sytuację rynkową i wynikające z niej wyzwania dla lidera rynku.

Ekspansja Biedronki mniej ekspansywna

W konsekwencji, utrzymując i wzmacniając filary strategii w wymiarze oferty i cen, postanowiono o dostosowaniu planów ekspansji sieci Biedronka.

Zmiany polegają na zmniejszeniu liczby nowo otwieranych sklepów w kolejnych latach przy jeszcze większej koncentracji na rozwoju w ramach istniejącej sieci. W praktyce plany te oznaczają, że w skali roku powstawać będzie około 100 nowych sklepów.

Będą zwolnienia grupowe

Jedną z konsekwencji zmodyfikowanej strategii firmy jest potrzeba dostosowania struktury zatrudnienia. Jak informują przedstawiciele Jeronimo Martins Polska „w efekcie konieczne okazało się zmniejszenie liczby zatrudnionych w działach odpowiedzialnych za ekspansję lub działania bezpośrednio z nią związane.

Na podstawie szczegółowych analiz podjęto decyzję o objęciu zmianami około 130 osób spośród ponad 55 tysięcy zatrudnionych w spółce.

Redukcja ale nie w sklepach i centrach dystrybucyjnych

Ze względu na liczbę i wymogi prawa, rozpoczęty proces ma status zwolnień grupowych. Należy podkreślić, że podjęte działanie nie dotyczy pracowników sklepów oraz centrów dystrybucyjnych."

Władze JMP powiadomiły już o swojej decyzji zakładowe związki zawodowe oraz właściwy Urząd Pracy.

Jak informuje spółka „szczegółowe informacje dotyczące poszczególnych działów i stanowisk, będą w pierwszym rzędzie przekazywane pracownikom objętym zmianami, ale może to nastąpić po okresie przeznaczonym na konsultacje ze reprezentacją strony społecznej, co oznacza perspektywę kilku tygodni."

Przedstawicele JMP zapewniają, że „podjęte zostały liczne kroki, aby zminimalizować skutki koniecznych zmian.

Pakiet dla zwalnianych

Dlatego wszystkim objętym procesem, oprócz świadczeń wynikających z Ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, zaoferowane zostaną świadczenia dodatkowe.

W przypadku rozwiązania stosunku pracy za porozumieniem stron, każdemu pracownikowi, ponad kwotę wynikającą z okresu wypowiedzenia i z odprawy będącej skutkiem zwolnienia grupowego, dodatkowo zostanie wypłacona kwota stanowiąca równowartość od 2 do 4 miesięcznych wynagrodzeń, w zależności od stażu pracy w JMP.

W uzupełnieniu, przygotowany został, we współpracy z firmami zewnętrznymi, specjalny program (tzw. outplacement), którego celem jest wszechstronne wsparcie każdego pracownika objętego zmianami w jego poszukiwaniu nowego miejsca zatrudnienia"

/