Związek niedawno za kilka milionów złotych kupił pałac w Janowicach. Ma tam powstać nowoczesne centrum pracy twórczej. Jednak spór tylko pozornie dotyczy rzekomej rozrzutności stowarzyszenia, bo gra dotyczy rozszerzenie opłaty reprograficznej na kolejne urządzenia, które umożliwiają kopiowanie np. muzyki.
Kto traci, kto zyska?
Zyskaliby na tym przede wszystkim artyści. Kto by stracił? - Importerzy elektroniki - mówi Krzysztof Lewandowski, dyrektor generalny Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. - Atak prowadzony przez importerów jest próbą uniknięcia tej opłaty - dodaje.
Zyska dla konsumentów
Z takim stwierdzeniem nie zgadza się Michał Kanownik, dyrektor Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT. - Każdy dzień, kiedy dyskutujemy szukając innych rozwiązań, to zysk dla konsumentów, którzy nie muszą więcej płacić - twierdzi.
Poparcie Federacji Konsumentów
Importerów i Producentów wspiera Federacja Konsumentów. Wiceprezes tej organizacji Aleksandra Frączek mówi, że takie rozwiązanie byłoby krzywdzące dla użytkowników urządzeń mobilnych i powołuje się na badania Federacji. Petycję "Nie płacę za pałace", podpisało już ponad 13,3 tys. osób.
Błażej Prośniewski, mp