Do tej pory powstało i zostało oddanych do użytku ponad 10 tys. takich lokali mieszkalnych, a kolejnych ponad 400 jest w realizacji. Tegoroczna pula środków to ponad 120 mln zł.
- Bank Gospodarstwa Krajowego dwa razy do roku, w ramach edycji jesiennej i wiosennej, przyjmuje wnioski, składane zarówno przez jednostki samorządu terytorialnego, jak i organizacje pożytku publicznego. W ramach wniosków inwestor jest obowiązany złożyć komplet dokumentów z pozwoleniem na budowę oraz charakterystyką inwestycji i wnioskowaną kwotą finansowego wsparcia. W zależności od tego, jaka to jest inwestycja, czy polega na budowie nowego budynku czy też przebudowie lub remoncie już istniejącego, dopłata dedykowana jednostkom samorządu terytorialnego zawiera się pomiędzy 30 a 40 proc. Jeżeli natomiast inwestycja realizowana jest przez gminę za pośrednictwem Towarzystw Budownictwa Społecznego, to taka dopłata zwiększa się o 10 punktów procentowych i jest to odpowiednio 40 proc. przy budowie nowych budynków i 50 proc. przy remoncie lub adaptacji – wyjaśnia Bogumił Białowąs z BGK.
Gminy muszą dysponować środkami własnymi na budowę
Jak przypomina ekspert, budowa tego typu lokali to statutowy obowiązek gmin.
- Każda gmina jest zainteresowana budową takich lokali. Należy jednak pamiętać, że aby wybudować takie mieszkania, potrzebne jest nie tylko wsparcie finansowe, ale również powinny być zapewnione środki własne po stronie gminy. To jest największa bolączka, która nie pozwala gminom na budowanie lokali w takiej ilości, jakby tego oczekiwali od nich mieszkańcy – podkreśla Bogumił Białowąs.
Najwięcej tego typu lokali powstało w województwie mazowieckim i zachodniopomorskim.
Nabór wniosków w ramach programu wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego potrwa do 31 marca. Druga tura odbędzie się we wrześniu. Do tej pory BGK przyznał gminom dotacje o łącznej wartości ponad 0,5 mld zł.
Elżbieta Szczerbak, awi