Bezpieczna żywność jest warunkiem zdrowia - przekonują eksperci. Profesor Katarzyna Stoś z Instytutu Żywności i Żywienia podkreśla, że dla konsumentów wskazówką o bezpieczeństwie produktów powinny być przede wszystkim informacje z etykiet, bardzo ważne choćby dla osób z alergią lub nietolerancją pokarmową. W wędlinach może na przykład znajdować się laktoza - cukier mleczny, często źle tolerowany. W produktach zbożowych mogą być śladowe ilości orzechów, wywołujące u niektórych osób uczulenia. Profesor Katarzyna Stoś zaleca także uważne czytanie informacji o czasie przydatności do spożycia.
Trzeba przestrzegać terminów ważności
Żywność sprzedawana w Polsce jest bezpieczna. Trzeba jednak przestrzegać terminów ważności i zasad przechowywania.
Doktor Jacek Postupolski z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego zachęca do wybierania produktów, o których mamy wiarygodne informacje - na przykład z czytelnej etykiety. Jak zaznacza - warto starać się kupować żywność ze znanych źródeł i sprawdzać czy odpowiada naszym oczekiwaniom skład produktu podany na etykiecie. Powinny tam być także informacje o sposobie przechowywania , ewentualnego przetwarzania i okresie przydatności do spożycia.
Nie powinniśmy bać się substancji "E"?
Obawy konsumentów często wzbudzają substancje dodatkowe, oznaczane symbolem "E" na etykietach.
Joanna Gajda-Wyrębek, ekspert w dziedzinie dodatków do żywności, zapewnia, że w ilościach zawartych w produktach legalnie sprzedawanych są one całkowicie bezpieczne dla zdrowia.
Wszelkie informacje powinny być dostępne także dla klientów kupujących produkty "na wagę".
Joanna Gajda-Wyrębek zaznacza, że jedną z takich substancji powodujących niepokój konsumentów jest azotyn sodu. Jest to substancja konserwująca, peklująca, używana w produktach mięsnych. Zabezpiecza mięso przed pojawieniem się jadu kiełbasianego i nadaje wędlinom różowy kolor. Jak wyjaśnia Joanna Gajda-Wyrębek - w ilościach zgodnych z normami jest to substancja całkowicie bezpieczna, podobnie jak inne zaakceptowane jako dodatki do żywności.
Zanieczyszczenia żywności
Bezpieczeństwo produktów spożywczych w Polsce jest kontrolowane przez Inspekcję Sanitarną. Pełniący obowiązki generalnego inspektora sanitarnego Marek Posobkiewicz zapewnia, że szczególną uwagę kontrolerzy zwracają na zanieczyszczenia żywności, które zdarzają się w Polsce, tak jak i w innych krajach. - Każdego roku takie zgłoszenia są. Jeżeli produkt nie spełnia norm - musi być z rynku wycofany - podkreśla Marek Posobkiewicz.
Zanieczyszczenia produktów mogą mieć różne powody - czasem są to uchybienia w cyklu produkcji lub przechowywania, ale bywa, że jest to celowe działanie producenta . Przypomina o tym historia afer żywnościowych z kraju i zagranicy - jak dodawanie soli technicznej do produktów spożywczych, uzupełnianie mięsa wołowego dodatkiem z koniny, czy dodawanie melaminy do produkcji mleka.
Jak zaznacza szef GIS - kontrole bezpieczeństwa żywności są prowadzone po otrzymaniu konkretnego zawiadomienia lub "wyrywkowo".
Ostrzeżenia o produktach potencjalnie zagrażających zdrowiu GIS umieszcza na stronie internetowej, w zakładce "publikacje i opracowania - ostrzeżenia publiczne".
Anna Dębicka, Marine Stewardship Council: rośnie świadomość polskich konsumentów. Są gotowi płacić drożej za ekologiczną, certyfikowaną żywność.
Źródło: Newseria
Eksperci: bezpieczna żywność warunkiem zdrowego życia
Z okazji Światowego Dnia Zdrowia odbyła się konferencja "Bezpieczna żywność - od pola do stołu".
Paulina Miśkiewicz z biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce podkreślała w jej trakcie, że długa droga żywności - z pola do stołu - jest coraz większym wyzwaniem. Jak mówiła, żyjemy w zglobalizowanym świecie, w którym mamy dostęp do ogromnej liczby różnych artykułów spożywczych.
Często zdarza się, że jeden produkt może zawierać składniki pochodzące z wielu krajów. - "Łańcuch żywnościowy" się wydłuża i wiele problemów, w trakcie przetwarzania produktu finalnego, może wpłynąć na nasze zdrowie - zaznacza Paulina Miśkiewicz. Dodaje, że istnieje około 200 chorób spowodowanych spożyciem szkodliwej żywności. Z ich powodu cierpią miliony osób na świecie. Są to nie tylko zatrucia pokarmowe, ale także nowotwory, a nawet zgony.
Tylko w Europie około ponad 85 tysięcy konsumentów rocznie zapada na salmonellę. Choroby "odżywnościowe" mogą być powodowane nie tylko przez przez bakterie, ale także wirusy, grzyby, oraz skażenia chemiczne produktów spożywczych.
IAR, awi