Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 01.04.2015

Wielkanoc: na co uważać, przygotowując jedzenie?

7 kwietnia przypada światowy dzień żywności. Jednak Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego przypomina najważniejsze zasady higieny związane z przechowywaniem i przygotowywaniem żywności jeszcze przed Wielkanocą.
Rzeczą najważniejszą jest zapewnienie podstawowych zasad higieny w czasie przygotowywania posiłkówRzeczą najważniejszą jest zapewnienie podstawowych zasad higieny w czasie przygotowywania posiłkówGlow Images/East News
Posłuchaj
  • O zasadach higieny związanych z przechowywaniem i przygotowywaniem żywności mówił w radiowej Jedynce gość Porannych rozmaitości: doktor Jacek Postupolski z Narodowego Instytutu Państwowego Zakładu Higieny /Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

- Rzeczą najważniejszą jest zapewnienie podstawowych zasad higieny w czasie przygotowywania posiłków, przechowywania żywności, w czasie jej transportowania – mówi doktor Jacek Postupolski z Narodowego Instytutu Państwowego Zakładu Higieny.

Groźne bakterie

Ekspert przypomną, że część żywności, np. nieprzetworzony drób, surowe mięso, może być źródłem groźnych dla naszego zdrowia bakterii.

- Gotowanie, przechowywanie w lodówce w taki sposób, aby produkty nieprzetworzone nie miały kontaktu z tymi gotowymi do spożycia, znacząco zmniejszy ryzyko możliwości wystąpienia zachorowań – podkreśla dr Postupolski. – Również banalna rzecz: mycie rąk przed posiłkiem, po przygotowaniu posiłku, po wyjściu z toalety, po przyjściu do domu ma również znaczenie w zachowaniu dobrego zdrowia – dodaje.

Nie myjmy mięsa

Często w sklepie, jeśli przygotowuje się mięso do mielenia, ekspedienci pytają, czy je wcześniej umyć.

- W warunkach domowych zaleca się osuszyć mięso delikatnie przy pomocy ręczników jednorazowych, które później wyrzucimy. Nie jest zalecane mycie np. kurczaka czy innego mięsa, bo może to sprzyjać rozprzestrzenianiu się z chlapiącą wodą niepożądanych drobnoustrojów – mówi dr Postupolski.

Co innego z owocami

Jak dodaje ekspert, nie zaszkodzi z kolei mycie owoców.

- Tutaj jest inny problem, związany z obecnością substancji przeciwgrzybowych, obecnych na ich powierzchni, które umożliwiają transport z egzotycznych krajów. Zaleca się, żeby takie produkty umyć, szczególnie jeżeli dajemy je dzieciom, zwłaszcza kiedy mają obierać je samodzielnie. Po obraniu mandarynek i pomarańczy należy umyć ręce – zaleca ekspert.

Jeszcze jedna rada na Wielkanoc: panujmy nad tym, co się dzieje w kuchni. Przeważnie szykujemy wszystkiego za dużo i potem zjeść strach, a wyrzucić szkoda.

Aleksandra Tycner, awi

/