Jak twierdzi ekspert nie należy się spodziewać dużego spadku obrotów. ̶ Mamy cały czas do czynienia ze wzrostem dochodów mieszkańców Chin, co sprawia, że popyt na żywność importowaną będzie rósł w Chinach. Dotyczy to przede wszystkim chińskiej klasy średniej.
W ubiegłym roku zasypaliśmy Chiny czekoladą
W roku ubiegłym polskim hitem eksportowym w Państwie Środka były słodycze, ale największą wartość osiągnął import polskiego nabiału i przetworów mlecznych. Na trzecim i czwartym miejscu znalazło się mięso.
W tym roku udział produktów czekoladowych zdecydowanie zmalał, ale na podobnym poziomie co rok wcześniej utrzymuje się import polskiego nabiału i mięsa. Jak dodaje ekspert, nie dotyczy to oczywiście mięsa wieprzowego.
Zbigniew Niesiobecki zauważa, że spory, choć nie decydujący wpływ na tegoroczny eksport do Chin będzie miała deprecjacja juana – i dotyczy to przetworów mlecznych, gdzie marża handlowa jest najniższa.
Elżbieta Mamos, jk