Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Anna Wiśniewska 07.10.2015

Jak budżet państwa i klienci stracili na obniżeniu opłat interchange?

Opłaty interchange w Polsce od kilku lat są systematycznie obniżane. W założeniu inicjatorów obniżek miały one przekonać przedsiębiorców do chętniejszego przyjmowania płatności kartami, a klientom w związku z tym dać możliwość płatności bezgotówkowej w większej ilości miejsc, czyli przynieść zdecydowane korzyści.Czy tak się rzeczywiście stało? Wątpi w to Piotr Czarnecki, prezes zarządu Raiffeisen Polbank SA.
Posłuchaj
  • O skutkach obniżki opłat interchange Piotr Czarnecki, prezes zarządu Raiffeisen Polbank SA, mówił w trakcie debaty "Czy i w jaki sposób trzeba zmienić polski system bankowy?" zorganizowanej przez ZBP (Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

O skutkach obniżki opłat interchange dla banków, ale i dla klientów, Piotr Czarnecki, prezes zarządu Raiffeisen Polbank SA, mówił w trakcie debaty "Czy i w jaki sposób trzeba zmienić polski system bankowy?" zorganizowanej 30 września przez Związek Banków Polskich.

Jego zdaniem obniżka interchange skutkowała znacznymi stratami dla budżetu państwa.

- W zeszłym roku w Sejmie podniosła się ogromna wrzawa pod hasłem: „teraz ukrócimy bankom zyski”, chodziło o obniżenie opłat interchange. Powiedziano, że ta zmiana będzie w interesie klientów. Tymczasem tak się nie stało, bo ani wtedy, ani dzisiaj klienci za żadną z transakcji nie płacili. Pozostaje więc pytanie: kto na tym skorzystał? Narodowy Bank Polski po roku od wprowadzenia pierwszej zmiany (stawek interchnage – przyp. red.), bo były dwie, opublikował raport. Wynika z niego, że na obniżce skorzystali detaliści. To 840 mln zł, od których banki zawsze płacą podatek, 21 proc. CIT. Ten podatek został przetransferowany do detalistów, którzy nie płacą, ponieważ w cenach transferowych tam zysku nie ma. Przypomnę jeszcze, że banki nie są zwolnione z VAT, wszystkie koszty, usługi płacą z pełnym VAT, a nasi pracownicy nie są zatrudniani na tzw. umowach śmieciowych, tylko płacą pełny PIT. Jesteśmy zatem naprawdę bardzo porządnym dostarczycielem podatków – mówił Piotr Czarnecki.

Obniżka odbiła się też na klientach

Na obniżce opłat interchange, jak wynika z raportu NBP, stracili również klienci.

- Wcześniej były tzw. moneybacki, czyli jak klienci dokonali kilku transakcji kartą, to bank jeszcze zwracał im pieniądze. Teraz już o tym nie słychać. Dlatego, że obecnie na rynku kart nie można zarobić – podkreślił prezes zarządu Raiffeisen Polbank SA.

Do tej pory, jak mówi Piotr Czarnecki, banki subsydiowały również wypłaty gotówki z bankomatów.

- Tak wygląda prawda zarówno o rynku bankowym, o usługach i o cenach. Tak wygląda też wpływ działań politycznych na działalność rynku bankowego – podsumował swoje mocne wystąpienie na debacie ZBP prezes zarządu Raiffeisen Polbank SA.

Interchange to opłata pobierana przez bank, który wydał daną kartę płatniczą, którą dokonywana jest płatność, od agenta rozliczeniowego, przedsiębiorcy, który tę płatność przyjmuje.

Obecnie maksymalne opłaty interchange wynoszą 0,2 proc. dla kart debetowych i 0,3 proc. dla kart kredytowych.

Obejrzyj całą debatę zorganizowaną przez Związek Banków Polskich "Czy i w jaki sposób trzeba zmienić polski system bankowy?"

Źródło wideo: ZBP

Anna Wiśniewska