Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 26.11.2015

Do 2020 roku w Polsce może powstać 350 tys. zielonych miejsc pracy

Mówi się, że w Polsce mamy szansę do roku 2020 utworzyć nawet 350 tysięcy zielonych miejsc pracy. To taki typ zatrudnienia, który sprzyja poprawie na rynku pracy, ale jednocześnie przyczynia się do poprawy stanu środowiska, w szczególności w kontekście ochrony klimatu.
Posłuchaj
  • O zielonych miejscach pracy mówił w Polskim Radiu 24 Bartłomiej Kozek z Fundacji Strefa Zieleni (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Jak mówił w Polskim Radiu 24 Bartłomiej Kozek z Fundacji Strefa Zieleni, zielone miejsca pracy są bardzo ważne dla polskiej gospodarki.

- Fundacja Greenpeace Polska w raporcie „Pracując dla klimatu” oszacowała, że polityka energetyczna sprzyjająca efektywności energetycznej oraz odnawialnym źródłom energii może utworzyć do 2030 roku 186 tys. nowych miejsc pracy netto. To znaczy tych miejsc pracy, których będzie więcej w stosunku do tych miejsc pracy, których będzie mniej np. w górnictwie, a więc w energetyce konwencjonalnej – wyjaśnia ekspert.

Program termorenowacji mógłby dać nawet ćwierć miliona nowych miejsc pracy

Innym sektorem, w którym zielone miejsca pracy mogą powstawać, jest renowacja i termomodernizacja budynków, poprawa ich efektywności energetycznej.

- Zgodnie z wyliczeniami Europejskiej Fundacji Klimatycznej program głębokiej termorenowacji mógłby przyczynić się do powstania nawet ćwierć miliona nowych miejsc pracy – mówi gość Polskiego Radia 24.

Zielone miejsca pracy powstają też w takich dziedzinach, jak gospodarka wodna, ekologiczne rolnictwo czy ekologiczny transport zbiorowy.

Wsparcie ze środków unijnych

Powstawanie zielonych miejsc pracy może być wspierane także ze środków unijnych.

- W najnowszej perspektywie unijnej na lata 2014-2020 rozwój energetyki odnawialnej, gospodarki niskoemisyjnej jest jednym z filarów. Opiera się to m.in. na strategii Europa 2020, w której uznano, że jest to jeden z tych sektorów gospodarki, w które warto inwestować. Więc środki są. To także od samorządów zależy, jaką część ogólnych europejskich funduszy strukturalnych przeznaczą na te inwestycje niskowęglowe i jak je podzielą – podkreśla ekspert. – Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia: zamówienia publiczne, w których odchodzi się już od jedynego kryterium najniższej ceny. Samorządy mogą wspierać inwestycje odpowiedzialnie ekologicznie, ale także społecznie, te, przy realizacji których zatrudniani są pracownicy na umowę o pracę – dodaje gość Polskiego Radia 24.

A jak pokazuje przykład chociażby Śląska, „zazielenić” można niemal każdy teren, nawet poprzemysłowy.

Sylwia Zadrożna, awi