Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 19.01.2016

Paweł Szałamacha: złoty chwilowo osłabił się o kilka groszy. Ekonomista: agresywny ruch agencji S&P

W reakcji na obniżenie przez Standard & Poor’s ratingu Polsku złoty osłabił się w piątek o kilka groszy i „być może” w poniedziałek początkowo tendencja ta będzie kontynuowana, a później, „zwykle w połowie dnia”, się wyrówna – uważa minister finansów Paweł Szałamacha.
Posłuchaj
  • Wiceminister finansów Leszek Skiba o obniżeniu oceny ratingowej Polski przez Standard & Poor’s (Sygnały dnia/Jedynka)
  • Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek zwraca uwagę, że kurs złotego pozostaje na poziomie z piątkowego wieczoru
  • Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek: decyzja o obniżeniu wiarygodności kredytowej Polski była zaskoczeniem
  • Monika Kurtek dodaje, że znaczenie agencji ratingowych spadło podczas kryzysu, kiedy okazało się, że wysoko oceniały sytuację państw i instytucji, które potem padały lub miały spore problemy. Wskazuje jednak inwestorzy wciąż zwracają uwagę na poziom ratingu
  • Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski przypomina, że z opinią agencji ratingowych liczą się zagraniczni inwestorzy
  • Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski: skutki obniżki wiarygodności kredytowej Polski są widoczne na rynkach finansowych
Czytaj także

Szef resortu finansów pytany w poniedziałek w TVN24 jaki ma pomysł, by zapobiec ewentualnemu spadkowi wartości złotego i wzrostowi kosztów obsługi długu odparł: - Naszym pomysłem jest wykazanie wiarygodności, tzn. działania w ciągu roku, które pokażą, że budżet jest wiarygodny i zostanie zrealizowany w pełni i działania polegające na tym, żebyśmy jako kraj odbudowali własne źródła dochodów podatkowych i byli w mniejszym zakresie zależni od finansowania długiem.

Czytaj dalej
giełda obligacje 1200.jpg
Standard & Poor’s obniża rating Polski. Minister finansów odpowiada: agencja myli się


Odpowiedzi nie wzięto pod uwagę

Odnosząc się do doniesień, że rząd miał przed publikacją informacje co znajdzie się w ratingu i mógł się do niej odnieść, Szałamacha powiedział, że rząd otrzymał notę i na nią odpowiedział. - Odpowiedzieliśmy argumentami, one wszystkie zostały odrzucone, nie wzięto ich pod uwagę – powiedział minister.

Rośnie ryzyko

Jak wskazał, agencje ratingowe zajmują się wiarygodnością kraju na poziomie finansowym, ekonomicznym, tym co zależy od ministra finansów, czyli możliwością obsługi długu i tego, czy inwestorzy posiadający obligacje danego kraju mają gwarancje, że zostanie on spłacony.

- W tym przypadku agencja rozszerzyła swoje pole zainteresowania i zaczęła się interesować polską polityką. To było działanie zupełnie niestandardowe – zaznaczył Szałamacha.

Nawiązując do swojej sobotniej wypowiedzi, że agencja ratingowa "najnormalniej w świecie myli się" i "będzie musiała się wycofać za jakiś czas z błędnej decyzji", minister mówił w poniedziałek, że „rząd przedstawi argumenty, twarde dane”.

Jak podkreślił, wszystkie dane gospodarcze na 2016 r. zawarte w metryczce kraju w nocie były pozytywne.

Szałamacha o obniżce ratingu Polski: S&P się myli, będzie musiała odwołać tę decyzję

TVN24/x-news

Wysoka ocena za jakość polityki monetarnej

- Mimo to agencja zdecydowała się obniżyć ocenę wiarygodności kredytowej, niejako będąc sprzeczna wewnętrznie, bo czy to bezrobocie, czy tempo wzrostu produktu krajowego prognozowali pozytywnie - dali nawet wysoką ocenę za jakość polityki monetarnej, za jakość instytucji - a mimo to dali upust swoim zapatrywaniom, czy sympatiom co do polskiej polityki - dodał Szałamacha.

Według ministra taki pogląd uzasadnia fakt, że analitycy agencji z posiadanych danych wyciągnęli konkluzje, które są z nimi całkowicie sprzeczne.

Odnosząc się do ocen jednego z analityków, jakoby doszło do osłabienia instytucji polskich w ostatnim czasie, Szałamacha stwierdził, że „instytucje państwa polskiego zostały wzmocnione”.

- Mamy po raz pierwszy sytuację, w której nie ma rządu opartego o koalicję – jedna partia, jedno ugrupowanie wygrało wybory i ponosi pełną odpowiedzialność za sprawy kraju i nie może „zwalić” na koalicjanta – powiedział minister. Jak dodał, jest dobra współpraca na linii Sejm – Senat – prezydent.

Minister podkreślił, że Bank Światowy podwyższył w ostatnim czasie prognozę wzrostu gospodarczego dla Polski na 2016 rok, a wcześniej Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedłużył dostęp dla Polski do elastycznej linii kredytowej. Dodał, że agencja Fitch „jasno” utrzymała rating Polski na dotychczasowym poziomie, natomiast agencja Moody’s oceny nie zmieniła. Jego zdaniem, ocena Standard & Poor's jest „pewnym wyłomem od konsensusu”.

Eksperci o obniżeniu ratingu: To komunikat gospodarczy o podłożu politycznym

TVN24/x-news

Tusk: rating S&P przesadzony i niesprawiedliwy

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk krytycznie o ostatniej ocenie agencji Standard and Poor’s. Obniżyła ona długoterminowy rating polskiego długu do z „A minus” do „BBB plus”.
Przewodniczący skomentował tę ocenę podczas wspólnej konferencji z prezydentem Andrzejem Dudą w Brukseli. Według Donalda Tuska może to być wynik złej narracji, że sytuacja w Polsce jest katastrofalna. - Taka propaganda mogła doprowadzić do tego, że ktoś w to wreszcie uwierzył. Na przykład ostatni rating, moim zdaniem, przesadzony i niesprawiedliwy agencji S&P. Cieszę się, że pierwszymi, którzy prostowali ten obraz byli urzędnicy nowego, polskiego rządu - powiedział Donald Tusk. Najważniejsze, by mówić prawdziwie o Polsce - podkreślał szef Rady Europejskiej. Także prezydent Andrzej Duda apelował o uczciwy i rzetelny obraz Polski w Europie.

"Agresywny ruch S&P"

Decyzja o obniżeniu ratingu Polski była ruchem dość agresywnym - ocenia ekonomista Piotr Bielski. W piątek wieczorem agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Polski o jeden stopień - z A- do BBB+. Nowa ocena ma tak zwaną negatywną perspektywę, co oznacza prawdopodobieństwo jej kolejnej obniżki w ciągu dwóch lat.
Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski przypomina, że z opinią agencji ratingowych liczą się zagraniczni inwestorzy. Przypomina jednak, że znaczenie tych instytucji spadło po ostatnim kryzysie finansowym, kiedy okazało się, że wysoko oceniały sytuację państw i instytucji, które potem padały lub miały spore problemy.
Ekspert dodaje, że skutki obniżki wiarygodności kredytowej Polski są widoczne na rynkach finansowych. Obserwujemy osłabienie złotego, spadki na giełdzie papierów wartościowych i przecena na rynku obligacji.
O 15-tej główne indeksy na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych tracą około dwóch procent.
Euro na rynku międzybankowym kosztuje 4 złote i 45 groszy, dolar 4 złote i 9 groszy, a frank szwajcarski 4 złote i 7 groszy.

Widoczne skutki obniżenia ratingu Polski

Po obniżeniu ratingu Polski utrzymuje się osłabienie złotego, tracą także giełdowe indeksy. Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek zwraca uwagę, że kurs złotego osłabił się po ogłoszeniu niekorzystnej decyzji i pozostaje na poziomie z piątkowego wieczoru. Po 12:00 euro na rynku międzybankowym kosztuje 4 złote i 46 groszy, dolar 4 złote i 9 groszy, a frank szwajcarski 4 złote i 8 groszy.
Ekonomistka podkreśla, że decyzja o obniżeniu wiarygodności kredytowej Polski była zaskoczeniem. Zwykle takie kroki są poprzedzane obniżeniem perspektywy, a dopiero potem wiarygodności kredytowej. Ekspert dodaje, że sytuacja gospodarcza Polski nie uzasadnia obcięcia ratingu.
Monika Kurtek dodaje, że znaczenie agencji ratingowych spadło podczas kryzysu, kiedy okazało się, że wysoko oceniały sytuację państw i instytucji, które potem padały lub miały spore problemy. Wskazuje jednak inwestorzy wciąż zwracają uwagę na poziom ratingu.
Po południu główne indeksy na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych tracą ponad półtora procent.

Oceny ratingowe to opinie na temat ryzyka kredytowego

Oceny ratingowe Standard & Poor’s wyrażają opinie agencji o możliwościach i zamiarach emitenta, takiego jak przedsiębiorstwo, państwo lub jednostka samorządu terytorialnego, dotyczących terminowej spłaty wszystkich zobowiązań finansowych. Oceny ratingowe mogą także informować o ryzyku kredytowym danej emisji papierów dłużnych, takich jak obligacje korporacyjne lub komunalne, a także o względnym prawdopodobieństwie niewypłacalności.

Oceny ratingowe są opracowywane przez agencje ratingowe, specjalizujące się w ocenie ryzyka kredytowego. Wśród międzynarodowych agencji ratingowych, takich jak Standard & Poor’s Ratings Services, funkcjonują regionalne i niszowe agencje ratingowe, które zwykle specjalizują się w danym regionie lub w danej branży.

W ramach przyznawania ocen ratingowych każda agencja stosuje własną metodologię pomiaru zdolności kredytowej oraz własną skalę ratingową. Oceny ratingowe są zazwyczaj wyrażane przy użyciu ciągów liter od „AAA” do „D”, które służą do przekazywania opinii agencji na temat poziomu względnego ryzyka kredytowego.

Halicki: Obniżenie ratingu i prognozy dodatkowo osłabi wiarygodność Polski

TVN24/x-news

PAP, Informacja prasowa, abo