Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 21.01.2016

Minimum 12 zł za godzinę na umowie-zleceniu. Resort pracy szykuje rewolucję

12 zł brutto - tyle wynosić ma minimalna stawka godzinowa wynagrodzenia w przypadku umów-zleceń oraz umów o świadczenie usług.
Posłuchaj
  • Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska: projekt rządowy o minimalnej stawce godzinowej zostanie poddany konsultacjom (IAR)
  • Minister Elżbieta Rafalska: znajdą się pieniądze w budżecie, które pokryją wprowadzenie nowej stawki godzinowej (IAR)
Czytaj także

W środę resort pracy zamieścił na stronach RCL projekt ustawy w tej sprawie. Zgodnie z nim od 1 lipca tego roku minimalna stawka godzinowa dla umów-zleceń oraz umów o świadczenie usług ma wynosić 12 złotych.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, podczas konferencji prasowej w Szczecinie, zapowiedziała, że minimalna stawka przy umowach na zlecenie w wysokości 12 złotych za godzinę będzie obowiązywać w II kwartale roku.

Będą konsultacje społeczne projektu

Szefowa resortu podkreśla, że projekt rządowy zostanie poddany konsultacjom, podobnym do tych, które odbywają się przy wprowadzeniu programu Rodzina 500+. - W ciągu najbliższych tygodni przejdzie on drogę uzgodnień międzyresortowych, konsultacji społecznych, wysłuchamy także stanowisk organizacji pracodawców i związków zawodowych - dodała.

Minister Rafalska zapewnia, że znajdą się pieniądze w budżecie, które pokryją wprowadzenie nowej stawki godzinowej. - Przyzwoite wynagrodzenie pracownika to jest ciężar, który polska gospodarka musi udźwignąć. Nie można dopuszczać do tego, by polski pracownik był opłacany jak niewolnik - powiedziała szefowa resortu pracy.

Ustawa ma chronić osoby najmniej zarabiające

Projekt zakłada, że przedsiębiorca albo inna jednostka organizacyjna, który nie wypłaca należnego wygrodzenia za każdą godzinę pracy zgodnie z przepisami projektu oraz nie prowadzi ewidencji liczby godzin przepracowanych, będzie podlegać karze grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł.

Projekt nowelizacji ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy ma chronić te osoby, które otrzymują wynagrodzenie na najniższym poziomie.

"W praktyce dochodzi bowiem do sytuacji, w których osoba wykonująca pracę na podstawie umowy cywilnoprawnej ma ustaloną stawkę godzinową na poziomie znacznie niższym od minimalnego wynagrodzenia przysługującego za pracę w ramach stosunku pracy. Umowy cywilnoprawne często zastępują stosunek pracy, stając się praktyką mającą na celu obniżenie kosztów zatrudnienia" - piszą autorzy projektu w jego uzasadnieniu.

Konieczna będzie ewidencji czasu pracy

Dokument zakłada też konieczność prowadzenia ewidencji czasu pracy przez pracodawcę. Przewiduje również objęcie silniejszą ochroną pracowników przez inspektorów pracy - będą sprawdzać, czy pracodawcy wywiązują się z płaceniem pracownikom stawki 12 zł brutto za godzinę.

Projekt ustawy przewiduje uchylenie art. 6 ust. 2 i 3 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, zgodnie z którym wysokość wynagrodzenia pracownika w okresie jego pierwszego roku pracy nie może być niższa niż 80 proc. wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Uchylenie tego przepisu zniesie zróżnicowanie wynagrodzenia minimalnego ze względu na staż pracy. Po wejściu w życie zmiany, wszyscy pracownicy - niezależnie od stażu pracy - będą mieli prawo do minimalnego wynagrodzenia w jednakowej wysokości.

Dokument określa rodzaje umów, do których projekt nie miałby zastosowania. Dotyczy to umów cywilnoprawnych zawartych przez radcę prawnego oraz pełnomocnictw udzielanych adwokatom przez klientów. Takie osoby - jak informują autorzy - w praktyce są bowiem wynagradzane na znacznie wyższym poziomie.

Jacek Męcina, doradca Konfederacji Lewiatan, Rada Dialogu Społecznego o godzinowej stawce minimalnej.

Źródło: Newseria

Powiązanie stawki godzinowej z płacą minimalną?

Zdaniem Jacka Męciny, doradcy Konfederacji Lewiatan i członka Rady Dialogu Społecznego, dobrym pomysłem byłoby powiązanie stawki godzinowej z płacą minimalną. Pozwoli to ujednolicić przepisy dotyczące umów cywilno-prawnych i etatów, co zmniejszy ryzyko obchodzenia przepisów.

– Łatwo sobie wyobrazić, że część zleceń, dziś realizowanych w ramach stawki godzinowej, będzie realizowana w formie ryczałtu czy zlecenia z określoną kwotą wynagrodzenia, a wtedy trudno będzie zastosować tę stawkę godzinową. Zintegrowanie stawki godzinowej z płacą minimalną i dojście do standardu 12 zł w określonej perspektywie czasowej, byłoby najlepszym rozwiązaniem. Myślę, że w Radzie Dialogu Społecznego pracodawcy, związki zawodowe i rząd wypracują wspólnie taki kompromis – mówił Jacek Męcina w rozmowie z agencją Newseria Biznes.

IAR/PAP/Newseria, awi