Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Borys 07.03.2016

Zdolność kredytowa spada. Powód? Podatek bankowy

Wyższe marże i niższa zdolność kredytowa to dwie ważne zmiany, z jakimi muszą się liczyć nabywcy mieszkań w tym roku.
Posłuchaj
  • O zdolności kredytowej w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówi Bartosz Turek z Lion's Bank (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Z danych zebranych przez Lion's Bank wynika, że w ciągu roku przeciętna zdolność kredytowa modelowej rodziny spadła o kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Banki pożyczają coraz mniej

- Trzyosobowa rodzina z dochodem 5 tys. złotych netto, gdyby chciała się zadłużyć na 30 lat może pożyczyć 380 tys. zł. Niby dużo, ale dokładnie rok temu było to prawie 70 tys. złotych więcej. A 70 tys. złotych wystarczy, żeby nawet w Warszawie kupić mieszkanie o jeden pokój większe. Nie mówiąc już o takich miastach jak Opole, Zielona Góra, Katowice czy Szczecin, gdzie to daje nawet dwa pokoje więcej - przekonuje Bartosz Turek z Lion's Bank.

Winny podatek bankowy

Spadek zdolności kredytowej to wynik podatku bankowego.

- Od lutego banki muszą płacić podatek od udzielonych kredytów, ale też od wszystkich aktywów. W konsekwencji bank połowę tego co zarobiłby na kredycie musi oddać w formie podatku. Zatem naturalnym jest, że od nowych kredytów żąda wyższego oprocentowania, żeby zrekompensować sobie podatek bankowy – wyjaśnia gość radiowej Jedynki.

Gdybyśmy chcieli się teraz zadłużyć na lat 30 i na 300 tys. złotych, to musimy się liczyć z ratą na poziomie ok 1400 zł miesięcznie. Jeszcze trzy miesiące temu to było 60 złotych mniej.

Justyna Golonko, abo