Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 10.01.2017

Smog to nie jest nowy problem. Jak z nim walczyć?

Za tydzień problemem smogu zajmie się rząd. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, którym kieruje wicepremier Mateusz Morawiecki, został zobowiązany do wypracowania rozwiązań, poinformowała w poniedziałek wieczorem na Twitterze premier Beata Szydło.
Posłuchaj
  • Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG, Ignacy Morawski, ekonomista, założyciel portalu SpotData , Stanisław Koczot, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Bankowej” i Marek Lewandowski z Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Puls gospodarki cz. 2 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG, Ignacy Morawski, ekonomista, założyciel portalu SpotData , Stanisław Koczot, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Bankowej” i Marek Lewandowski z Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Odpowiedzi na pytanie, co powinniśmy zrobić, aby skutecznie walczyć z zanieczyszczeniem powietrza w Polsce szukali też goście „Pulsu gospodarki” w Polskim Radiu 24.

Niektóre miasta od czasu do czasu wprowadzają darmową komunikację miejską. Ostatnio Warszawa, Częstochowa, Rybnik.

Kraków z kolei stawia na nowe technologie czystego powietrza. Co roku odbywa się tam Smogathon – wydarzenie, które ściąga ludzi z pomysłami i firmy z technologiami do walki z zanieczyszczeniem powietrza.

Adam Ruciński, prezes firmy doradczej BTFG, uważa, że lepszym rozwiązaniem jest stosowanie nowych technologii.

Adam Ruciński Jeden dzień bez samochodu – to może ma wydźwięk bardziej PR-owy, daje pewien przykład i pokazuje, że należy coś zrobić, sygnalizuje problem, natomiast absolutnie go nie rozwiązuje.

- Jeden dzień bez samochodu – to może ma wydźwięk bardziej PR-owy, daje pewien przykład i pokazuje, że należy coś zrobić, sygnalizuje problem, natomiast absolutnie go nie rozwiązuje. Problem nie leży też w samych samochodach, ale w spalaniu, w tym, co palimy w piecach i w tym, jakie te piecie mamy. Podejście od strony technologii jest według mnie lepsze. Po pierwsze musimy zwracać większą uwagę na to, żeby informować, że w piecach nie można spalać wszystkiego, a z drugiej strony podnieść technologię tych pieców, które posiadamy. Technologia zaś to są pieniądze. Przeciętny obywatel, sam z siebie, jeżeli nie będzie miał jakichkolwiek bodźców, pozytywnych, albo negatywnych, to nie dokona takiej inwestycji, bo woli kupić sobie za te pieniądze nowy telewizor. Jeżeli zatem chcemy coś zmienić i nie jesteśmy w stanie wychwycić takich pieców, to powinniśmy zastosować jakieś zachęty, a nie ma lepszych bodźców niż ekonomiczne: dopłaty albo odliczenia. To jest jedyny sposób, który widzę: zmienić technologię, pozwolić, żeby ludzie zastosowali nowoczesne rozwiązania i zachęcić ich poprzez bodźce ekonomiczne - uważa Adam Ruciński.


Posłuchaj
01:40 Ruciński o smogu _13214959_2017-01-10T11-37-53.000.mp3 Adam Ruciński: to jest jedyny sposób, który widzę: zmienić technologię, pozwolić, żeby ludzie zastosowali nowoczesne rozwiązania i zachęcić ich poprzez bodźce ekonomiczne

 

Marek Lewandowski z Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, podkreśla, że głównym problemem są piece i to, czym w nich palimy.

Marek Lewandowski Głównym problemem są piece i to, co w tych piecach palimy.

- Gdańsk jest bardzo nierówny pod tym względem, ponieważ są miejsca, które są bardzo przewiewne, przestrzenne i tam taki problem nie występuje. Natomiast są też miejsca, gdzie ten problem jest. Zgadzam się, że głównym problemem są piece i to, co w tych piecach palimy. Patrząc np. na Czechy, gdzie wydano zakaz stosowania pewnych pieców i rodzajów paliw w miejscach newralgicznych, widać, że zaczęło to przynosić rezultaty dopiero teraz. Jest kwestia sfinansowania tego. Przy takiej skali biedy, jaką mamy w Polsce, trudno sobie wyobrazić, aby każdego było stać na inwestowanie w inne źródła energii. Problem smogu nie pojawił się jednak z dnia na dzień, a mówimy o nim jakoś dopiero w ostatnim czasie, tak jakby wcześniej go nie było. Jest więc pytanie, czy nagle ten smog stał się problemem, czy borykamy się z nim od wielu lat i jakoś do tej pory go nie dostrzegaliśmy. Mam wrażenie, że straciliśmy kilkanaście lat, w czasie których mogliśmy spokojnie przeprowadzić pewne procesy – zauważa Marek Lewandowski.


Posłuchaj
01:33 Lewandowski o smogu _13214960_2017-01-10T11-37-53.000.mp3 Marek Lewandowski: problem smogu nie pojawił się z dnia na dzień, a mówimy o nim jakoś dopiero w ostatnim czasie

 

Ignacy Morawski, ekonomista, założyciel portalu SpotData, dodaje, że problem smogu nie jest nowy. Jest zwolennikiem twardych rozwiązań, ale nie z dnia na dzień. 

Ignacy Morawski Nie róbmy akcji spontanicznych, lepiej dłużej zastanowić się nad wprowadzeniem jakiegoś dobrego rozwiązania, niż pod publiczkę i szybko.

- Problem smogu jest widoczny od wielu lat i dyskusja o nim trwa od wielu lat. Zgadzam się, że zasięg medialny tej dyskusji jest większy niż kiedyś, ale i na pierwszych stronach gazet kiedyś o tym pisano, i różne instytuty analityczne publikowały już dawno analizy pokazujące skalę zagrożenia pyłem w dużych miastach. Jesteśmy jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów Unii Europejskiej. Nadmierny nacisk na miękkie bodźce sprawi, że będziemy sobie zbyt długo radzić z tym problemem. Ja jestem zwolennikiem twardszych rozwiązań, wprowadzenia zakazów stosowania pewnego rodzaju pieców. Oczywiście nie z dnia na dzień. Połączonego z instrumentami wspierającymi finansowanie inwestycji w nowe sposoby ogrzewania. Druga sprawa jest taka, że my w Polsce wszystko robimy „na aferę”. Tego się obawiam. Nie róbmy akcji spontanicznych, lepiej dłużej zastanowić się nad wprowadzeniem jakiegoś dobrego rozwiązania, niż pod publiczkę i szybko – przestrzega Ignacy Morawski.


Posłuchaj
01:35 Morawski o smogu_13214961_2017-01-10T11-37-53.000.mp3 Ignacy Morawski: jestem zwolennikiem twardszych rozwiązań, wprowadzenia zakazów stosowania pewnego rodzaju pieców

 

Stanisław Koczot, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Bankowej”, uważa, że problem należy rozwiązać na szczeblu krajowym, ale inicjatywy lokalne też są bardzo cenne. Ważna jest również edukacja mieszkańców.

Stanisław Koczot Teraz ta akcja medialna zakrojona szeroką skalę, jednak uświadomiła wielu osobom, że problem jest.

- Ja bym dużą wagę przywiązywał jednak do wiedzy, do uświadamiania ludzi. Teraz ta akcja medialna zakrojona szeroką skalę, jednak uświadomiła wielu osobom, że problem jest. Zgadzam się, że problem istnieje od wielu lat, niemniej jednak ważne jest, że o tym się teraz dużo mówi. Np. warto uświadomić sobie, że problem dotyczy też domowych kominków, które również emitują bardzo szkodliwe pyły. Tego typu wiedza jest potrzebna – podkreśla Stanisław Koczot.


Posłuchaj
01:16 Koczot o smogu _13214962_2017-01-10T11-37-53.000.mp3 Stanisław Koczot: ja bym dużą wagę przywiązywał jednak do wiedzy, do uświadamiania ludzi

 

Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Rozwoju od 2018 roku w Polsce będzie można sprzedawać i montować kotły na paliwa stałe tylko najwyższej piątej klasy parametrów emisyjnych. Od 2020 w naszym kraju obowiązywać będą unijne rozwiązania, które zezwalają na sprzedaż tylko najmniej emisyjnych pieców. Problemem nadal pozostają obecnie już zainstalowane urządzenia.

Sylwia Zadrożna, awi