Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 06.06.2017

Polsce potrzebny kapitał z zagranicy

Polska nadal potrzebuje do rozwoju kapitału z zagranicy, bo krajowych oszczędności jest po prostu zbyt mało.
Posłuchaj
  • O roli kapitału zagranicznego w naszej gospodarce mówili w radiowej Jedynce Mariusz Adamiak, ekonomista z PKO Banku Polskiego i Marek Rozkrut, główny ekonomista EY(Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Po kapitał trzeba sięgać, ale w sposób mądry, mówi Mariusz Adamiak, ekonomista z PKO Banku Polskiego.

Mariusz Adamiak W najbliższych latach większym wyzwaniem jest nie tyle ściąganie kapitału do Polski, ile ściąganie jego w odpowiednie branże.

-  W najbliższych latach większym wyzwaniem jest nie tyle ściąganie kapitału do Polski, ile ściąganie jego w odpowiednie branże, po to żeby napływał w sektory innowacyjne, sektory, które będą zwiększały konkurencyjność polskiej gospodarki, dawały pracę ludziom o wysokich kwalifikacjach, a jednocześnie to wiąże się z wyższymi zarobkami. To, co jest istotne to, żeby te inwestycje pozwalały także rozwijać się lokalnym kooperantom, firmom, żeby były w stanie skorzystać z zagranicznego know-how do rozwoju swojego własnego know-how – mówi gość radiowej Jedynki.

Tylko wtedy mają szeroki i trwały skutek. Tak to zrobili na przykład Chińczycy.

- Inwestycje zagraniczne pozwoliły Chińczykom rozwijać również swój własny biznes. Na początku oni tylko ściągali kapitał, produkowali, ale wkrótce byli w stanie zaadoptować również do produkcji własnych produktów, rozwoju własnych marek. To się wiązało z tym, że Chińczycy byli bardzo przedsiębiorczy, a także posiadali wystarczającą liczbę wykształconych, kreatywnych ludzi. Dlatego tak bardzo jest istotne, żeby w kraju był odpowiednio rozwinięty, kreatywny, efektywny, sprawny biznes, po to żeby był w stanie współpracować z inwestorami zagranicznymi, żeby też ci inwestorzy chcieli kooperować – podkreśla ekspert.

Ważne bezpośrednie inwestycje zagraniczne

Ważne z punktu widzenia naszej gospodarki są bezpośrednie inwestycje zagraniczne, które sprzyjają umiędzynarodowieniu polskich firm, dodaje Marek Rozkrut, główny ekonomista EY.

Marek Rozkrut W ostatnich kilkunastu latach ponad połowa wzrostu gospodarczego Polski miała miejsce dzięki popytowi zewnętrznemu.

- To oznacza, że te firmy włączają się w międzynarodową kooperację przy powstawaniu danych produktów czy usług – mówi ekspert. – Nie wiem, ile osób zdaje sobie sprawę z tego, że w ostatnich kilkunastu latach ponad połowa wzrostu gospodarczego Polski miała miejsce dzięki popytowi zewnętrznemu, czyli popytowi poza granicami Polski i ten proces postępuje – dodaje.

Zachęty do oszczędzania 

Im będziemy bogatsi, tym bardziej będziemy się rozwijać w oparciu o kapitał z krajowego źródła, o długoterminowe oszczędnością Polaków. Do tego potrzebne są jednak jakieś zachęty. Powrócił temat obniżenia podatku od zysków kapitałowych do 10 procent dla oszczędzających w długim horyzoncie. Zdaniem naszego gościa inne rozwiązania będą bardziej skuteczne.

- Zachęty podatkowe nie sprzyjają tworzeniu oszczędności, a raczej zmianie ich struktury, czyli generalnie tam, gdzie są zachęty, to ci, którzy już dzisiaj oszczędzają, przesuwają te środki z jednej formy, do drugiej, gdzie otrzymują odpowiednie zachęty i większe korzyści, np. podatkowe. Żeby te oszczędności rosły, najskuteczniejsze są półprzymusowe rozwiązania, np. tworzenie III filaru w systemie emerytalnym poprzez przypisanie pracowników z automatu niejako do tego systemu, dając im opcję wycofania się z tego – uważa ekspert.

O roli kapitału zagranicznego w naszej gospodarce rozmawiano w czasie Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbywa się w Sopocie.

Sylwia Zadrożna, awi