Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 08.06.2017

Parkowanie w centrach miast będzie droższe?

Parkowanie w centrach miast może być droższe. Resort rozwoju pracuje nad zmianami, które pozwolą na wprowadzanie śródmiejskich stref płatnego parkowania w miastach powyżej 200 tysięcy mieszkańców.
Posłuchaj
  • O planowanej zmianie przepisów, która może wpłynąć na podwyżkę opłat za parkowanie, mówili w radiowej Jedynce Adam Jędrzejewski z fundacji Polska Parkuje i Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich (Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Opłaty za parkowanie w tych strefach mogłyby być trzy razy wyższe niż teraz, choć to w gestii samorządów byłoby określenie skali podwyżek.
Miasta mogłyby też wprowadzać płatne parkowanie w tych strefach w weekendy i święta.

Opłaty nie rosły od lat

Opłaty za parkowanie nie były podwyższane od lat, zauważa Adam Jędrzejewski z fundacji Polska Parkuje.

Adam Jędrzejewski Strefy płatnego parkowania nie funkcjonują efektywnie, nie ma odpowiedniej rotacji samochodów.

- Ta cena od 14 lat się nie zmieniła. Była zamrożona na poziomie centralnym, co można odczytać jako pewnego rodzaju patologię, bo w tym czasie co najmniej przybyło dwa razy  tyle samochodów. Prowadzi to do tego, że miasta i śródmieścia miast wyglądają, jak wyglądają. Strefy płatnego parkowania nie funkcjonują efektywnie, nie ma odpowiedniej rotacji samochodów – zauważa ekspert.
 
Niskie kary za nieopłacony postój

Dziś śmiesznie niska jest też kara za nieopłacony postój, czyli tzw. opłata dodatkowa.

- Dzisiaj ta opłata wynosi 50 zł i ona jest zbyt niska w stosunku do przykładowo całodziennej opłaty, która wyniosłaby np. 30 zł. Często porównuje się tę sytuację do komunikacji miejskiej. Za brak biletu za kilka złotych zapłacimy np. 200 zł, czy nawet więcej kary. Natomiast jeżeli nie zapłacimy za cały dzień postoju w strefie płatnego parkowania, to zapłacimy raptem te 50 zł opłaty dodatkowej – mówi ekspert.
 
Mniejsze miasta poszkodowane?

To dobrze, że dostrzeżono problem zbyt niskich opłat za parkowanie, dodaje Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich, ale z możliwości wprowadzenia stref śródmiejskich nie będą mogły skorzystać mniejsze miasta. Nie będą więc mogły wprowadzić płatnego parkowania w weekendy.

- Mamy takie miejsca, jak uzdrowiska, kurorty, kąpieliska, w przypadku których mamy nadmiar samochodów które próbują wjechać, i to rozwiązanie, które jest przewidywane obecnie ustawą akurat tego problemu nie dotyczy. Bo w takich miejscach śródmiejskich stref parkowania nie będzie można ustanowić. Innym przykładem są ośrodki religijne, główne sanktuaria – zwraca uwagę rozmówca Jedynki.

Mniejsze korki w centrach miast w interesie wszystkich

Zdaniem Grzegorza Kubalskiego, nie trzeba tworzyć nowej kategorii strefy śródmiejskiej. Wystarczy zliberalizować dotychczasowe przepisy dotyczące obecnie istniejących wszystkich stref płatnego parkowania.

Grzegorz Kubalski Zmniejszona liczba korków w centrum miasta, między innymi dzięki mniejszej liczbie samochodów osobowych, które tam docierają, przekłada się automatycznie na szybsze dotarcie wszystkich do miejsc docelowych.

- Oczywiście niektórym może się to nie podobać, bo zawsze lepiej jest nie zapłacić, niż zapłacić. Ale to są rozwiązania, które z punktu widzenia szeroko rozumianego interesu społecznego są po prostu niezbędne. Zmniejszona liczba korków w centrum miasta, między innymi dzięki mniejszej liczbie samochodów osobowych, które tam docierają, przekłada się automatycznie na szybsze dotarcie wszystkich do miejsc docelowych, na redukcję niskiej emisji, a w okresie zimowym przekłada się to również po części na kwestię smogu – wylicza Grzegorz Kubalski.

Kształt przepisów dotyczących stref płatnego parkowania na razie nie jest przesądzony. Resort rozwoju zakończył konsultacje społeczne w tej sprawie i w przyszłym tygodniu ma się odnieść do zgłoszonych uwag.

Karolina Mózgowiec, awi