Przed inwestorami najtrudniejszy etap, czyli bezpośrednie przygotowania do budowy - ocenił w radiowej Jedynce Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.
Wraz z gazoportem w Świnoujściu - Baltic Pipe będzie tworzył tak zwaną Bramę Północną - przeciwwagę dla gazociągu Nord Stream 2 i rosyjskiego monopolu na rynku gazowym w Europie. Rura łącznie z Gazoportem osiągną przepustowość 17,5 mld metrów sześciennych gazu rocznie.
To otwiera kolejne drzwi dla importu gazu - ocenił Andrzej Sikora, prezes Instytutu Studiów Energetycznych.
Ekspert zwrócił uwagę, że na razie PGNIG jako jedyny zgłasza zainteresowanie gazem z Baltic Pipe, ale rząd liczy, że z czasem chętnych będzie więcej.
Andrzej Sikora uważa, że ważną rolę ma do odegrania nie tylko import gazu, ale też jego wydobycie.
Zdaniem ekspertów - na sytuację Polski nie wpłynie zapowiedziane wyjście z kartelu OPEC jednego z dostawców skroplonego gazu do Świnoujścia - Kataru. Decyzja ma charakter polityczny i nie przełoży się specjalnie na ceny ropy ani gazu - ocenili
Marcin Jagiełowicz, ak, NRG