- Estonia jest trzecim członkiem Funduszu Trójmorza, po Polsce i Rumunii
- Fundusz ma służyć do finansowania projektów z dziedziny infrastruktury w naszej części świata
Jak informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Estonii, rząd tego kraju zdecydował o przystąpieniu do Funduszu Trójmorza w połowie kwietnia tego roku.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że niedługo do Polski i Rumunii dołączy kolejny kraj. Szczególnie w takich trudnych czasach dla naszych gospodarek ważne jest, by stymulować inwestycje infrastrukturalne i myśleć długofalowo – powiedziała Beata Daszyńska-Muzyczka, przewodnicząca rady nadzorczej funduszu i prezes BGK.
Ardanowski o Trójmorzu: to są państwa przez lata traktowane w UE trochę gorzej
Estonia wiąże z Funduszem duże nadzieje
Według ministra spraw zagranicznych Estonii, Urmasa Reinsalu, Fundusz może stanowić silny bodziec do przezwyciężenia strategicznych braków w inwestycjach infrastrukturalnych, szczególnie w takich dziedzinach, jak bezpieczeństwo energetyczne, sieci cyfrowe i połączenia transportowe.
Z kolei minister finansów Estonii Martin Helme mówił, że dołączenie do funduszu zapewni estońskim firmom dodatkowe możliwości pozyskiwania kapitału w regionie Morza Bałtyckiego, Morza Czarnego i Morza Adriatyckiego.
- Biorąc pod uwagę cel neutralności klimatu i towarzyszące mu potrzeby w sektorze energetycznym, modernizację infrastruktury transportowej (...) oraz plany wspierania rozwoju infrastruktury cyfrowej i eksportu rozwiązań cyfrowych, z pewnością istnieje potrzeba pozyskania kapitału - dodał Helme.
Jak informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Estonii, kraj ten zasili Fundusz Trójmorza kwotą 20 mln euro. Obecnie fundusz dysponuje środkami w wysokości ponad 500 mln euro, natomiast docelowo ma to być od 3 do 5 mld euro.
Podpisanie aktu założycielskiego Funduszu Trójmorza nastąpiło pod koniec maja ubiegłego roku,, a 17 lipca 2019 r. odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Nadzorczej Funduszu.
PolskieRadio24.pl, PAP, md