Woda jest podstawowym surowcem dla rozwoju gospodarczego, a Polska potrzebuje aktywnej polityki wodnej, skoro dziś magazynujemy zaledwie 6,5 procent tzw. wody deszczowej. A w 2020 roku mamy suszę hydrologiczną, która jest pięć razy większa niż ta z roku ubiegłego - podkreślał prof. Konrad Raczkowski.
Brak wody i susza będą miały realny wymiar ekonomiczny, skoro ceny wielu produktów mogą skoczyć w górę od 30 do nawet 300 procent - alarmował gość audycji "Ekspres Gospodarczy". Niedobory wody i susza mogą negatywnie wpływać, nie tylko na ceny żywności, ale na całą polska gospodarkę i aby temu zapobiec potrzebna jest pilna i aktywna realizacja polityki retencji wody.
Ekspert ekonomiczny z zadowoleniem przyjął program "Moja Woda", który dziś ogłosił prezydent Andrzej Duda, a który będzie polegał na dofinansowaniu retencji wody deszczowej w polskich rodzinach.
-Każdy tego typu program należy ocenić bardzo dobrze i cieszę, że pan prezydent ogłosił taką inicjatywę. Daje on szansę na zbilansowanie krajowych zasobów wody. Warunkiem do tego jest włączenie milionów gospodarstw domowych w małą retencję wody, co będzie oznaczało że więcej wody będzie do dyspozycji przedsiębiorstw i elektrowni - powiedział prof. Konrad Raczkowski.
Program prowadził Błażej Prośniewski, zapraszamy do jego wysłuchania.
PR1/PR24.pl/Błażej Prośniewski/sw