Stany Zjednoczone wydały już ponad 2,4 biliona dolarów na środki zaradcze wobec skutków pandemii, przeznaczając miliardy dolarów na pomoc dla przedsiębiorstw i obywateli. Jednak ostrzegają, że potrzeba więcej.
Senator Mitch McConnell powiedział, że Republikanie chcą zobaczyć, jak działają istniejące programy, ale teraz przygotowali "dostosowany i ukierunkowany projekt", aby zaradzić ekonomicznym skutkom pandemii.
Artur Wróblewski: ścieranie się interesów USA i Chin jest naturalne
Zarabiają więcej na bezrobociu niż w pracy
Plan przewiduje przekazanie 100 mld dolarów dla szkół i wypłaty stymulacyjne w wysokości do 1200 dolarów dla większości Amerykanów. Zgodnie z planem ta płatność zastąpiłaby 600 dolarów podwyżki zasiłków dla bezrobotnych w czasie pandemii, zmniejszając ją do 200 dolarów. Propozycja obniżki wynika z obaw, że obecne świadczenia zniechęcają pracowników do powrotu do pracy, ponieważ szacuje się, że dwie trzecie beneficjentów zarabia więcej na bezrobociu niż w pracy. McConnell powiedział, że republikanie chcą kontynuować wypłacanie dodatku dla bezrobotnych, który wygasa w tym tygodniu, ale chcą to zrobić w sposób, który nie spowalnia odbudowy rynku pracy.
Oprócz pieniędzy na bezpośrednie płatności dla rodzin i na pomoc szkołom, republikanie zapowiedzieli, że chcą wprowadzić przepisy chroniące firmy przed roszczeniami zdrowotnymi dotyczącymi koronawirusa pracowników.
Senator Chuck Schumer, który przewodzi Demokratom w Senacie, powiedział, że propozycja jest "za mała i za późno". Stany Zjednoczone straciły około 15 mln miejsc pracy od lutego, a ożywienie staje się niepewne, ponieważ rośnie liczba przypadków zachorowań, a niektóre władze lokalne ponownie nakładają ograniczenia.
Propozycja ochrony przedsiębiorstw przed odpowiedzialnością
Demokraci, którzy przedstawili własny plan o wartości 3 bln dolarów, chcą przede wszystkim finansowania samorządów, które borykają się z deficytami budżetowymi spowodowanymi spadkiem aktywności gospodarczej. Wielu senatorów sprzeciwia się także obniżce zasiłków dla bezrobotnych, które chcą przedłużyć do końca roku. Odrzucili również propozycję ochrony przedsiębiorstw przed odpowiedzialnością.
– Nie będziemy wspierać rozwiązań, które zakładają, że pracownik musi wrócić do pracy, pracodawca nie będzie zobowiązany do zapewnienia mu bezpieczeństwa, a jeśli pracownik zachoruje, to nie będzie miał żadnych możliwości prawnych dochodzenia roszczeń, ponieważ zapewnimy pracodawcy ochronę – powiedziała kongresmenka Nancy Pelosi, przedstawicielka Demokratów w Izbie Reprezentantów.
Negocjacje potrwają kilka tygodni
Republikanie zaproponowali przyspieszenie wprowadzenia niektórych aktów prawnych – to z kolei pomysł odrzucony przez Demokratów, którzy postrzegają tę strategię jako próbę uniknięcia wzięcia pod uwagę ich priorytetów.
Mitch McConnell przyznał, że spodziewa się, iż negocjacje potrwają kilka tygodni. Senator będzie musiał też przekonać członków swojej partii, którzy są zaniepokojeni wzrostem zadłużenia rządu i sprzeciwiają się dalszym wydatkom.
– Odpowiedzią na te wyzwania nie będzie po prostu wysłanie gotówki z Waszyngtonu. Odpowiedzią na te wyzwania będzie powrót ludzi do pracy – powiedział republikański senator Ted Cruz.
PolskieRadio24.pl/BBC/DoS, md