W raporcie złożonym w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) za trzeci kwartał roku obrotowego koncern napisał, że "niemiecki Federalny Urząd Ochrony Środowiska (UBA) nałożył grzywnę w wysokości 12 milionów euro na naszą spółkę zależną w Niemczech".
Przyczyną jest między innymi zarzut, że Tesla nie zastosowała się do przepisów, nakładających na nią obowiązek odbioru produktów akumulatorowych.Producent samochodów pisze, że chodzi głównie o "zobowiązania administracyjne" i że Tesla będzie nadal odbierać akumulatory ze swoich pojazdów. Według informacji zawartych w raporcie rocznym spółka wniosła sprzeciw wobec decyzji UBA.
- Chociaż nie możemy przewidzieć wyniku postępowania, w tym ostatecznej wysokości kary, złożyliśmy sprzeciw i nie należy spodziewać się, że będzie to miało istotny negatywny wpływ na naszą działalność - stwierdza koncern w raporcie.- Tłem sprawy jest najwyraźniej niemiecka ustawa o akumulatorach, która stanowi, że producenci samochodów elektrycznych muszą odbierać sprzedawane akumulatory lub wyznaczyć partnera do ich utylizacji - pisze "Welt am Sonntag. Zdaniem UBA Tesla tę właśnie ustawę naruszyła.
PAP, PR24, akg
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!