- Nie ma czegoś takiego jak skończona i zamknięta wizja e-państwa, ona oczywiście w generalnych zarysach jest przedstawiana, natomiast szczegóły muszą być zmieniane ciągle, choćby z tego względu, że wchodzą nowe technologie, ale także zmienia się sytuacja - powiedział Marek Zagórski. Wyjaśnił, że z tego względu cały czas aktualizowany jest np. Program Zintegrowanej Cyfryzacji Państwa.
Pandemia wymusiła cyfryzację
Według Zagórskiego, jednym ze zjawisk, które istotnie wpłynęło na korzystanie z usług e-administracji, była pandemia koronawirusa. Minister wskazał, że w tym okresie kontynuowano zadania związane z udostępnianiem i upowszechnianiem rozwiązań e-administracji.
Sekretarz stanu poinformował, że Polacy w 2020 r. założyli 4 174 206 profili zaufanych, które służą do weryfikacji tożsamości w kontaktach z e-administracją.
KPRM: e-usługi coraz popularniejsze. Portal gov.pl odwiedziło w listopadzie ponad 13,5 mln osób
- Dla nas to jest kluczowy wskaźnik tego, jakie jest zainteresowanie e-administracją i jak ta e-administracja działa - dodał. - Dzisiaj zbliżamy się już do poziomu 10 mln Polaków korzystających z e-administracji w sposób aktywny - tłumaczył.
Dodał, że w zeszłym roku online została zgłoszona niemal połowa nowonarodzonych dzieci, a portal gov.pl, który - jak określił Zagórski - uważany jest za bramę do e-administracji, odwiedzono 1,407 mld razy.
Nowe usługi
Marek Zagórski zapowiedział też rozwijanie kolejnych usług e-państwa, m.in. w ramach pakietu wirtualnego urzędu, gdzie będą realizowane usługi lokalne oraz budowę systemu e-doręczeń, w którym korespondencja prowadzona między obywatelami a administracją będzie w wersji podstawowej prowadzona elektronicznie.
Wiele zmieni nowa ustawa o informatyzacji, która wprowadzi w sposób efektywny domyślność cyfrową, czyli prymat rozwiązań elektronicznych nad papierowymi.
- Mamy nadzieję, że ta ustawa będzie gotowa jeszcze w tym roku. Będzie ona jedną z reform składających się na pakiet transformacji cyfrowej, który będziemy realizować w ramach Krajowego Planu Odbudowy - zapowiedział sekretarz stanu w KPRM.
Polacy chętnie wybierają e-dowód
Przez dwa lata istnienia e-dowodów złożono 5 mln wniosków o ich wydanie. Najwięcej elektronicznych dokumentów tożsamości odebrali mieszkańcy Mazowsza, Śląska i Wielkopolski.
E-dowody w Polsce pojawiły się 4 marca 2019 r. - przypomina wydział cyfryzacji KPRM. Pierwsze osoby chcące posiadać tego rodzaju dokument odebrały je około dwóch tygodni później.
Profil zaufany - jak i po co go założyć? Lista korzyści jest coraz dłuższa
Zasadnicza różnica pomiędzy e-dowodem a tradycyjnym dokumentem tożsamości polega na tym, że dowód elektroniczny jest także nośnikiem identyfikacji elektronicznej. Pozostałe jego funkcje są takie same, jak w przypadku dokumentu tradycyjnego.
Warstwa elektroniczna e-dowodu to wbudowany w niego, bezstykowy czip. Dzięki niej właściciel dokumentu może komunikować się elektronicznie z administracją publiczną, a także np. podpisywać elektronicznie dokumenty oraz korzystać z automatycznych bramek granicznych na lotniskach. Według urzędników zabezpieczenia e-dowodu uniemożliwiają dostęp bez wiedzy i zgody właściciela dokumentu do jego danych w nim zapisanych.
1,6 mln cyfrowych dowodów tożsamości
Jak czytamy w komunikacie, ponad 1,6 mln Polaków swój dowód elektroniczny już aktywowało. Oznacza to, że mogą aktywnie wykorzystywać jego warstwę elektroniczną.
Na aktywację - według statystyk KPRM - częściej decydują się kobiety, przeważnie należące do grupy wiekowej pomiędzy 31 a 50 rokiem życia (361 tys. 520 osób). Dla porównania w tej samej grupie wiekowej wśród mężczyzn dokument elektroniczny aktywowało 337 tys. 660 osób.
Aktywacja elektronicznego dokumentu jest również popularna w grupie najmłodszych jego posiadaczy w wieku od 18 do 30 lat. Odpowiednio aktywowało go w tym przedziale wiekowym 309 tys. 890 kobiet i 291 tys. 100 mężczyzn.
W jakich województwach jest najwięcej e-dowodów?
Najwięcej wniosków o e-dowody złożyli mieszkańcy województw: mazowieckiego (755 tys. 510 osób), śląskiego (597 tys. 660), małopolskiego (464 tys. 740), wielkopolskiego (452 tys. 350) i dolnośląskiego (429 tys. 280).
Najmniej e-dowodów odebrali mieszkańcy woj. opolskiego (86 tys. 730), lubuskiego (99 tys. 650), podlaskiego (102 tys. 250), świętokrzyskiego (104 tys. 240) i warmińsko-mazurskiego (131 tys. 030).
Najczęściej dowody elektroniczne aktywowane są w woj. mazowieckim (aktywowane 47,2 proc. odebranych dokumentów), dolnośląskiego (aktywowane 46,5 proc.), pomorskiego (aktywowane 42,7 proc.), małopolskiego (42,7 proc.) oraz zachodniopomorskiego (41,9 proc.).
Ile dowodów do wymiany w roku 2021?
W tym roku dowód osobisty na nowy powinno wymienić 1 mln 546 tys. 700 osób, którym kończy się ważność aktualnego dokumentu. W 2021 roku ponad 358 tys. osób skończy 18 lat i również zawnioskuje o pierwszy "dorosły" dowód osobisty - napisano w komunikacie.
Wniosek na nowy dowód można złożyć przez Internet z wykorzystaniem profilu zaufanego, odpowiedniego zdjęcia i formularza znajdującego się na stronach rządowych. W sierpniu ta możliwość zniknie, gdyż - jak przypominają urzędnicy - wszystkie państwa członkowskie UE zostały zobligowane do umieszczenia w dowodach osobistych odcisków palców w warstwie elektronicznej i podpisu posiadacza dokumentu w warstwie graficznej. Zarówno odciski palców, jak i podpis będzie trzeba zostawić w urzędzie.
Jednocześnie, jak przypomina zespół ds. cyfryzacji, w 2020 r. Polacy złożyli ponad dwa razy więcej wniosków o dowód osobisty online niż rok wcześniej. Od 1 stycznia do 31 grudnia 2020 r. z usługi elektronicznej skorzystało 333 tys. 960 osób.
PR24/PAP/sw