Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Dydliński 07.04.2021

Rośnie popyt na kredyty mieszkaniowe. Znamy marcowe dane BIK

O kredyt mieszkaniowy w marcu br. starało się 56,07 tys. osób wobec 41,52 tys. rok wcześniej, co daje 35-proc. wzrost - podało Biuro Informacji Kredytowej. Średnia kwota wnioskowanego kredytu w marcu br. wyniosła 315,5 tys. zł, czyli o 5,9 proc. więcej rdr.

- W marcu 2021 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 56,07 tys. potencjalnych kredytobiorców, w porównaniu do 41,52 tys. rok wcześniej – jest to wzrost o +35 proc. W porównaniu do lutego 2021 r., liczba wnioskujących wzrosła o 19 proc., a w stosunku do minimum z kwietnia 2020 r. podwoiła się (+102 proc.) - poinformowało w komunikacie BIK.

Jak podało BIK, średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w marcu  wyniosła 315,5 tys. zł i była o 5,9 proc. wyższa niż w marcu 2020 r.

Wartość BIK Indeksu - Popytu na Kredyty Mieszkaniowe, informujący o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych, wyniósł w marcu 36,8 proc.

- Trzeci w tym roku dodatni odczyt Indeksu wyniósł +36,8 proc., co oznacza, że w marcu 2021 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 36,8 proc. w porównaniu z marcem 2020 r. - napisano.

LOKATA 1.jpg
Niska popularność lokat bankowych. Zakładamy ich najmniej od 10 lat

Rośnie zainteresowanie kredytami hipotecznymi

Główny analityk Biura Informacji Kredytowej prof. Waldemar Rogowski tłumaczył, że na wartość Indeksu pozytywnie wpłynął wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu przy dużej liczbie wnioskodawców.

- Rekordowa w całej historii jest wartość wnioskowana na wnioskach kredytowych (wartości bezwzględne). Rekordowa w okresie 10 lat jest również liczba złożonych zapytań kredytowych. Wyższą liczbę zapytań odnotowaliśmy w marcu 2011 r. - przekazał Rogowski.

Jak dodał, w marcu popyt na kredyty mieszkaniowe "odpalił" i jest wyższy od szczytu trendu wzrostowego z lutego 2020 r. - ostatniego miesiąca sprzed pandemii.

- Po serii ujemnych odczytów z okresu marzec – sierpień 2020 r. oraz listopada 2020 r. mamy bardzo wysoki dodatni odczyt w tym roku. Wartość Indeksu w porównaniu do odczytu z lutego 2021 r. wzrosła aż o 19,7 p.p. - wskazał.

Więcej wniosków, większa wartość kredytów

Jak zauważył główny analityk BIK, na szczególną uwagę zasługuje wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu oraz wzrost liczby składanych zapytań.

- Co ciekawe, rekordy bijemy w samym szczycie trzeciej fali z jaką mieliśmy do czynienia w marcu br. Z drugiej strony wzrost liczby osób zaszczepionych powoduje, że optymizm rośnie. Rośnie również inflacja, która może spowodować jeszcze wyższy wzrost cen nieruchomości - tłumaczył.

W jego opinii konieczność wpłat na fundusz gwarancyjny dla deweloperów (2 proc.) również wpłynie na wzrost cen.

- Coraz częściej w dyskursie publicznym mówi się o ujemnych stopach procentowych na depozytach lub wprowadzeniu opłat za utrzymywanie dużych kwot na rachunkach bankowych. Wszystko to wpływa na jeszcze wyższe zainteresowanie nieruchomościami – dodał Rogowski.

Biuro Informacji Kredytowej to zbiór danych o klientach indywidualnych i przedsiębiorcach, także w obszarze pożyczek pozabankowych.

PolskieRadio24.pl, BIK, PAP, md