Jak mówił wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk na konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim, Krajowy Plan Odbudowy i Polski Ład zawierają ogromne środki inwestycyjne dla polskich portów. Wyzwanie w postaci utworzenia hubu przeładunkowego i przekierowanie do polskich portów potoków towarów, oraz podniesienie przeładunków do 150 mln ton rocznie "dziś staje się realne".
Port Gdańsk awansuje na pierwsze miejsce wśród terminali kontenerowych na Bałtyku
Port przeładowuje najwięcej kontenerów na Bałtyku
Wiceszef resortu infrastruktury stwierdził, że 100 mln ton przeładowane w polskich portach w 2020 r. ugruntowało naszą sytuację w gospodarce światowej. Jak dodał, również w 2021 r. granica 100 mln to na pewno będzie znacznie przekroczona. Dodał, że rozbudowa terminala kontenerowego w Gdańsku jest bardzo ważna, bo dziś to ten port przeładowuje najwięcej kontenerów na Bałtyku.
- Chcemy dołączyć do grona 10 największych portów kontenerowych w Europie, ma to olbrzymie znaczenie dla całej polskiej gospodarki i konkurencyjności polskich przedsiębiorstw - dodał szef Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Szef PFR przypomniał, że prawie przed trzema latami Fundusz razem ze swoimi partnerami zainwestował w terminal DCT Gdańsk.
- To był bardzo dobry okres rozwoju tego portu jako największego już teraz hubu na Bałtyku, jeśli chodzi o kontenery i 15. terminala kontenerowego w Europie - podkreślił Paweł Borys.
Inwestycja ma być ukończona w 2024 roku
Szef PFR dodał, że aspiracje są większe.
- Dzisiejszą inwestycją chcemy o ponad jedną trzecia zwiększyć możliwości przeładunkowe terminala DCT z niecałych 3 mln TEU do ponad 4,5 mln. Chcemy też przede wszystkim umożliwić, by na tym terminalu obsługiwane były największe statki pływające po morzach o zdolności przeładunkowej ponad 18 tys. TEU. To pozwoli jeszcze bardziej zwiększyć atrakcyjność Polski na światowej mapie transportu morskiego i uczynić tę infrastrukturę jeszcze bardziej konkurencyjną - stwierdził szef Funduszu.
Podkreślił przy tym, że inwestycja o wartości 2 mld zł ma być ukończona w 2024 roku.
- Wtedy chcemy dołączyć do grona 10 największych portów kontenerowych w Europie. Ma to olbrzymie znaczenie dla całej polskiej gospodarki i konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, dla których oznacza to szybszy transport towarów i niższe koszty - powiedział Paweł Borys.
PR24.pl, PAP, DoS