Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Kaliński 10.09.2021

Eksperci: wobec niskich stóp procentowych pojawiają się obawy o przegrzanie gospodarki jesienią

Zgadzam się z prezesem NBP, że w przyszłym roku inflacja najpewniej zacznie spadać. Pytanie jest tylko, czy ten spadek będzie wystarczający do tego, żeby gospodarka się nie przegrzewała - mówił w audycji Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Agnieszka Durlik, ekonomistka z Krajowej Izby Gospodarczej wyraziła obawy, że utrzymywanie nadal stóp procentowych na tak niskim poziomie odbije się negatywnie nie tylko na kieszeniach Polaków, ale też na kosztach działalności firm.

Eksperci rozmawiali o decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która kolejny raz utrzymała stopy procentowe na skrajnie niskim poziomie argumentując to niepewnością gospodarczą, potrzebą wspierania firm oraz tym, że w znaczmy procencie wpływ na rosnącą inflację (5,4 proc.) mają czynniki zewnętrzne. W przyszłym roku, jak zapewnia prezes NBP, inflacja zacznie spadać.

Shutterstock pieniądze portfel 1200.jpg
"Z wszelkich prognoz wynika, iż wzrost inflacji ma charakter przejściowy". Prezes NBP o wzroście cen

- Teraz RPP realizuje przedstawioną wcześniej strategię, że dopiero po weryfikacji tego, co wydarzy się jesienią, będzie podejmowała decyzje dotyczące podwyższenia stóp procentowych. Wszyscy, którzy widzą rosnącą z miesiąca na miesiąc inflację muszą więc wiedzieć, że weryfikacja nastąpi dopiero na przełomie października i listopada. Konsekwencje podwyższenia stóp jednak i tak odczulibyśmy dopiero po kilku miesiącach - powiedział Piotr Arak.

Dodał, że na pewno od stycznia będziemy mieć do czynienia z podwyższeniem cen energii więc cena energii będzie trochę wyższa.

Odnosząc się do obaw o przegrzanie gospodarki Piotr Arak wyjaśnił, że oznaczałoby to, że rosnąca inflacja spowoduje wzrost kosztów towarów i usług dla przedsiębiorców, z których część stanie się niewypłacalna. Ich produkcja będzie malała, będą redukować zatrudnienie. Ostatecznie spowolni wzrost gospodarczy a inflacja będzie daleko powyżej celu inflacyjnego i być może poza kontrolą Banku Centralnego. To oczywiście czarny scenariusz, który, jak wszyscy liczą, się nie spełni.

Posłuchaj
22:02 _PR24_AAC 2021_09_10-09-08-15.mp3 Gośćmi audycji Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 byli Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego i Agnieszka Durlik, ekonomistka z Krajowej Izby Gospodarczej. Rozmawiała Anna Grabowska.

 

- Mam nadzieję, że przyszłym roku inflacja zahamuje, choć nie wszystko zależy od nas, np. nie mamy wpływu na ceny paliw. Wydaje mi się, że decyzja o podwyższeniu stóp jest przeciągana zbyt długo, że powinny być podwyższone jeż teraz. Może dojść już jesienią do przegrzania gospodarki. Mamy też do czynienia z ogromnym odpływem pieniędzy z lokat, które trafiają na rynek. Są inwestowane, ale w dużej części konsumowane co daje budżetowi przychody w postaci VAT. I to na pewno jest jednym z elementów decyzji RPP. Osłabianie złotówki wpływa pozytywnie na eksport, natomiast negatywnie na portfele Polaków, zwłaszcza oszczędzających, a w przypadku zaciągających kredyty odwleka tylko w czasie negatywny wpływ. Wiele osób zaciągających je nie ma niestety świadomości tego, jak na ich dług wpłynie podwyżka stóp procentowych – wyjaśniała Agnieszka Durlik.

Podkreśliła, że niestety okazuje się, że niskie stopy procentowe nie wpływaj na wzrost inwestycji. Przedsiębiorcy, niepewni swojej przyszłości, niezadowoleni ze zmieniającego się otoczenia prawnego, nie decydują się jednak na inwestowanie zgromadzonych pieniędzy w rozwój firm.

Goście Rządów Pieniądza odnieśli się też do pomysłu wprowadzenia podatku przychodowego dla dużych korporacji. Ocenili go jako krok w dobrym kierunku, ale wymagający jeszcze rozmów np. co do powiązania podatku z poziomem kosztów niektórych firm.

 PR24, Anna Grabowska, akg