Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Dydliński 22.07.2022

Chiny rozbudowują sieć kolejową na potęgę. Tymczasem zadłużenie sektora rośnie

Chiny silnie inwestują w rozwój sieci kolejowej, ale okazuje się, że okupują to dużym długiem całego sektora. Jak pisze serwis wnp.pl, dotychczas odpowiedzią Pekinu na trudności gospodarcze były inwestycje w infrastrukturę, ale możliwości inwestycyjne w tej kwestii powoli się kończą, bo np. chińska kolej ma ponad 800 mld dolarów długu.

Jak czytamy, chińska kolej państwowa wykazała w ostatnim sprawozdaniu, że ma 5,91 biliona juanów długu (ponad 880 mld dolarów). To mniej więcej 5 procent całkowitego długu publicznego. Zadłużenie może jeszcze rosnąć ze względu na zamieszanie w gospodarce, spowodowane m.in. pandemią koronawirusa i obawami o jej dalszy rozwój w Chinach.

"COVID-19 także odpowiada częściowo za problemy chińskich kolei. Liczba pasażerów jest ciągle daleka od poziomu sprzed pandemii. W ubiegłym roku było ich o 29 proc. mniej niż w 2019 r. W praktyce przełożyło się to na straty w wysokości blisko 50 mld juanów" - czytamy w serwisie wnp.pl. Straty powiększa też otwieranie nowych linii kolejowych, które nie zawsze są rentowne.

Inwestycje czy oddłużanie?

Jak czytamy, oddłużanie przedsiębiorstw państwowych, w tym kolei chińskich, może być sporym wyzwaniem dla Pekinu. Na razie chińskie władze szukają pieniędzy m.in. na giełdzie oraz emitując obligacje. To jednak kropla w morzu potrzeb - czytamy.

Czytaj także:

Serwis wnp.pl konstatuje jednak, że inwestycje w infrastrukturę, jako motor napędzający gospodarkę i wspierający wzrost gospodarczy w niektórych, bardziej odległych regionach, pozostają priorytetem władz w Pekinie. Do 2035 roku ma powstać kolejnych 30 tysięcy kilometrów szybkich kolei.

"Wyraźnie widać, że priorytetem władz jest rozwój sieci kolejowej i wzmacnianie wzrostu przez inwestycje publiczne; spłata długów nie jest na razie pierwszoplanowa" - podkreśla portal wnp.pl

PolskieRadio24.pl, wnp.pl, md