Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 12.05.2011

Polska buduje koalicję w walce o fundusze unijne

W czwartek w Warszawie odbywa się spotkanie części ministrów z krajów UE, które chcą utrzymania funduszy dla biednych regionów. Na pieniądze z nich bardzo liczy prezydent Warszawy.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-WaltzPrezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltzfot. PAP/Grzegorz Jakubowski
Posłuchaj
  • Hanna Gronkiewicz-Waltz liczy na skuteczną wspólna walkę o fundusze z polityki spójności UE
Czytaj także

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wyraża nadzieję, że fundusze spójności, które są głównym źródłem unijnego finansowania stolicy, będą utrzymane na tym samym poziomie co do tej pory.

W czwartek w Warszawie spotykają się ministrowie ds. europejskich państw Przyjaciół Polityki Spójności. Ich celem jest walka o zachowanie w nowym długoterminowym budżecie UE na lata 2013-2020 tzw. polityki spójności i utrzymanie tak samo dużego strumienia pięniędzy na nią. Jest ona bowiem fundusze, z którego finansuje się budowę i rozwój najbiedniejszych regionów Unii. To Polsce jest bardzo potrzebne.

Na zaproszenie sekretarza stanu ds. europejskich i polityki ekonomicznej Mikołaja Dowgielewicza do Warszawy przyjechali przedstawiciele Bułgarii, Czech, Estonii, Grecji, Hiszpanii, Litwy, Łotwy, Portugalii, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier. Przedstawią swoje stanowisko przed rozpoczynającymi się za kilka tygodni negocjacjami w sprawie unijnego budżetu.

Zaproszeni ministrowie, głównie z nowych krajów Unii, nie zgadzają się z propozycjami cięć unijnego budżetu, zgłaszanych przez Londyn. Argumentują, że polityka spójności pozwala zmniejszyć dystans cywilizacyjny między bogatymi a biednymi krajami Unii.

Hanna Gronkiewicz-Waltz, która jest wiceprzewodniczącą stowarzyszenia "Eurocities", powiedziała IAR, że fundusze spójności potrzebne są wszystkim miastom - nie tylko biednym ale i bogatym. Podkreśliła, że ograniczenia funduszy chce przede wszystkim Wielka Brytania. Jest więc szansa, że nie dojdzie do takiej decyzji - zaznaczyła prezydent Gronkiewicz-Waltz.

Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że fundusze spójności są niezbędne nie tylko na inwestycje w infrastrukturę, ale także na cele społeczne. Fundusze spójności w latach 80 i 90-tych, przyczyniły się do wielkiego skoku cywilizacyjnego Hiszpanii, Portugalii i Irlandii. Teraz są szansą dla nowych państw członkowskich.

Polska w ramach funduszy strukturalnych i spójności miała dostać w latach 2007-2013 co najmniej 65 miliardów Euro. Pod koniec czerwca oczekiwany jest Komunikat Komisji Europejskiej na ten temat, który będzie stanowił podstawę do dalszych dyskusji.

Negocjacje rozpoczną się podczas polskiego Przewodnictwa w Radzie UE i będą kontynuowane podczas przewodnictwa kolejnych państw w ramach naszego Trio, tj. Danii i Cypru.

IAR/tk