Jak podkreślił prezes NBP, fakt udostępnienia środków do dyspozycji MFW "gwałtownie obniży ryzyko kredytowe" takiej pożyczki.
"Za wcześnie jest dziś mówić o charakterze tej pożyczki, jakie będą jej warunki, o tym czy i w jakiej skali się w to zaangażujemy" - dodał Belka.
Jak mówił, strona polska czeka na oficjalne powiadomienie. "Oczekujemy listu od przewodniczącego Rady UE Hermana van Rompuya, który ma zawierać jakieś informacje dotyczące zarówno skali jak i charakteru tych ewentualnych pożyczek" - mówił. Jak rozumiemy, wygrała koncepcja pożyczek dwustronnych między poszczególnymi krajami a MFW - dodał.
Zdaniem prezesa NBP, operację należy traktować jako inwestycję w strefę euro. "Rozpad strefy euro byłby dla nas ekonomiczną katastrofą.(...) Po drugie jest to inwestycja w to, abyśmy mogli dalej być olbrzymimi beneficjentami UE. My dzisiaj, tak pohukując czasami, że nie będziemy pomagać etc., zapominamy o tym, że jesteśmy beneficjentem olbrzymiej pomocy ze strony UE w ciągu ostatnich kilku lat. (...) Liczymy na to, że to będzie kontynuowane" - powiedział Belka.
ab