Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 15.12.2011

Żaden kraj nie jest w stanie się bronić, jeśli zbankrutuje

Największym strategicznym zagrożeniem bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii nie jest atak zbrojny, lecz zapaść gospodarcza - uważa brytyjski szef sztabu generalnego.
Pałac Westminsterski nocą widziany z południowego brzegu TamizyPałac Westminsterski nocą widziany z południowego brzegu TamizyFot. Wikimedia Commonc/Diliff/lic.CC
Posłuchaj
  • Największym strategicznym zagrożeniem bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii nie jest atak zbrojny, lecz zapaść gospodarcza
Czytaj także

Żaden kraj nie jest w stanie się bronić, jeśli zbankrutuje - powiedział generał David Richards. Generał Richards wygłosił te uwagi w Królewskim Instytucie Zjednoczonych Rodzajów Broni w Londynie. Ożywiona gospodarka jest, jego zdaniem, centralnym ogniwem strategii obronnej. "To dlatego kryzys w strefie euro ma tak wielkie znaczenie nie tylko dla City, ale dla całego kraju i dla planistów wojskowych" - powiedział Sir David Richards.


Szef sztabu podkreślił, że - pomimo cięć w budżecie obronnym - brytyjskie siły zbrojne nadal należą do najsilniejszych w NATO, a inne państwa Sojuszu również dokonują reorganizacji swoich armii, w większym stopniu niż dawniej stawiając na wzajemnie uzupełniające się potencjały obronne.


Generał Richards odniósł się też do wojny w Afganistanie. Jak powiedział, percepcja mediów jest spóźniona o mniej więcej półtora roku. "Jak szachista, planujemy z wyprzedzeniem trzech-czterech ruchów i nie możemy otwarcie sygnalizować tych planów. Media postrzegają więc tylko to, co już się dokonało i często wyciągają mylne wnioski" - powiedział generał Richards.

IAR,ab