"Trzeba wychodzić aktywnie do przedsiębiorców"

Tylko 10 proc. firm szukających pracowników zgłasza wakaty w urzędach pracy - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Zdaniem gościa "Sygnałów dnia" radiowej Jedynki ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza zgłaszanie zapotrzebowania na pracowników do urzędu pracy "to bardzo dobra forma informowania osób bezrobotnych i poszukujących zajęcia o wolnych miejscach pracy".
- Myślę, że urzędy pracy powinny się wykazywać większą aktywnością i zachęcać pracodawców w swoich powiatach, na swoim terenie do umieszczania ofert pracy, do promocji zatrudnienia. To jest też rola urzędów pracy. Trzeba wychodzić aktywnie do przedsiębiorców - podkreśla minister.

>>>Przeczytaj zapis rozmowy
Zdaniem Kosiniaka-Kamysza warto rozszerzyć i wzmocnić rolę regionów poprzez zwiększenie odpowiedzialności wojewódzkich urzędów pracy. To one - w ocenie ministra - powinny "kreować politykę rynku pracy w regionie". W jego ocenie w ten sposób wyeliminujemy też zjawisko polecania pracodawcy osoby, która może nie spełniać jego wymagań, ale jest z powiatu, w którym znajduje się urząd. - Na politykę zatrudnienia trzeba spojrzeć w szerszym wymiarze - ocenia gość Jedynki.
Pracodawców od zgłaszania się do urzędów pracy odstrasza też przepis nakazujący zgłoszenie oferty pracy na piśmie z podpisem. - Cyfryzacja w urzędach pracy następuje - zaznacza minister i dodaje, że niedługo będzie można wiele spraw załatwić przez internet.
Wysłuchaj całej audycji!
(kk)