W czasie debaty w radiowej Jedynce pierwszy głos w sprawie zabrał Andrzej Orzechowski, poseł PO i członek komisji zdrowia. Przypomniał, że od 1999 roku obowiązuje w Polsce system ubezpieczeń zdrowotnych. W ramach tego systemu Narodowy Fundusz Zdrowia kontraktuje usługi medyczne, także w podmiotach, które do połowy zeszłego roku miały status podmiotów niepublicznych. W tej chwili nie ma natomiast - jak podkreślał poseł - ustawowego rozróżnienia na podmioty lecznicze publiczne i niepubliczne. Jeśli tylko spełniają określone wymogi, to mogą ubiegać się o kontrakty w NFZ.
Z równym traktowaniem wszystkich podmiotów przez narodowego płatnika nie chciał jednak zgodzić się prof. Tadeusz Pieńkowski, onkolog z Europejskiego Centrum Zdrowia. - To kto ile dostał pieniędzy jest jawne i to należy pochwalić. Natomiast dlaczego ktoś dostał tyle, a ktoś tyle – tego nie wiemy. Budzi to rozmaite emocje, gdyż porównując wiedzę dotyczącą zatrudnionego zespołu, wyposażenia, to nie są jasne decyzje – mówił.
Jeden z koniecznych kierunków zmian w finansowaniu służby zdrowia wskazywał Jerzy Gryglewicz, ekspert z Uczelni Łazarskiego. - Możliwości finansowe NFZ, zwłaszcza w zakresie leczenia szpitalnego, są bardzo mocno ograniczone. Musimy mieć świadomość, że nasz narodowy płatnik procentowo wydaje najwięcej na leczenie szpitalne w całej UE. Trzeba dążyć do tego, żeby więcej świadczeń było realizowanych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.
Posłuchaj całej debaty, którą prowadził Paweł Wojewódka.
pg