Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 08.11.2012

Fiasko rozmów Merkel - Cameron? Spór o cięcia

Brytyjsko-niemieckie rozmowy o finansach Unii Europejskiej. Kanclerz Angela Merkel i premier David Cameron odbyli ponaddwugodzinne wieczorne konsultacje na Downing Street w sprawie wysokości budżetów wspólnoty w następnym siedmioleciu.
Fiasko rozmów Merkel - Cameron? Spór o cięciaPAP/EPA/GUIDO BERGMANN / POOL

Po roboczym obiedzie Angela Merkel odjechała z Downing Street bez słowa do reporterów. Przed spotkaniem David Cameron i Angela Merkel powiedzieli tylko kilka słów do dziennikarzy. David Cameron oświadczył po raz kolejny, że "byłoby nie w porządku powiększać budżet europejski w okresie, kiedy trzeba podejmować trudne decyzje, nie tylko w Wielkiej Brytanii ale w całej Unii, aby doprowadzić do zrównoważenia budżetów narodowych". "Już stwierdziłem, że unijny budżet powinno się w najlepszym razie obniżyć, a w najgorszym - zamrozić" - mówił szef brytyjskiego rządu. Kanclerz Merkel odpowiedziała na to tylko, że i Niemcy, i Wielka Brytania więcej wnoszą do kasy Unii, niż z niej otrzymują, ale z tej wypowiedzi nie wynikało, że zgodzi się z Davidem Cameronem. Niemcy również życzyliby sobie zatrzymania wzrostu unijnych wydatków, ale wiadomo, że są w stanie zgodzić się na ich niewielką podwyżkę.

Brak wspólnego wystąpienia obojga liderów po dwóch i pół godzinach rozmów może świadczyć, że nie doszło w ich toku do żadnego zbliżenia.

"Pieniądze trzeba wydawać mądrze"
Wypowiadając się na wspólnej konferencji prasowej poprzedzającej rozmowy, Cameron powiedział, że zwiększenie unijnego budżetu w czasie, gdy brytyjski rząd będący jednym z płatników netto musi dokonywać trudnych decyzji, byłoby "niewłaściwe".
- Pieniądze, które mamy do dyspozycji musimy wydawać mądrze - wtórowała mu Merkel stwierdzając, że w przeszłości nie wszystkie środki były wydawane efektywnie i potrzeba dalszych zabiegów, by tego dopilnować.
Uchyliła się zarazem od odpowiedzi na pytanie, czy jest za zamrożeniem unijnego budżetu na lata 2014-20 tak, by realnie nie przyrósł, za czym obstaje Londyn.

Spór o siedmioletni budżet
Komisja Europejska chce zwyżki wieloletniego budżetu o 5 proc. Na budżet musi się zgodzić wszystkich 27 państw UE. Unijnego budżetu dotyczyć będzie szczyt 22-23 listopada. Cameron zapowiedział, że zawetuje go, jeśli nie będzie w interesie brytyjskiego podatnika.
- Spotkanie Merkel-Cameron dotyczy czegoś o wiele ważniejszego (niż budżetu UE). Idzie w nim o przyszły kształt Europy i miejsce w niej Wielkiej Brytanii. Niestety, ani Cameron, ani Merkel nie mają spójnego planu - napisała na portalu "Guardiana" Katinka Barysch, zastępca dyrektora ośrodka badawczego CER (Centre for European Reform).
Jej zdaniem zarówno Merkel jak i Cameron chcą zmniejszenia budżetu. Różnica między nimi sprowadza się do tego, że Merkel chciałaby zmniejszenia budżetu zaplanowanego przez Komisję o 100-130 mld euro, zaś Cameron o 200-250 mld euro.
- Różnica ich stanowisk - rozciągnięta w okresie 7 lat jest zbyt mała, by uzasadniać konfrontację (...) Merkel poważnie obawia się jednak, że Cameron 22 listopada posłuży się wetem, by zjednać sobie kolegów z jego własnej partii. Berlin obawia się, że nieudany szczyt miałby szersze reperkusje - ocenia Barysch.
- Merkel oczekuje od Camerona także większej elastyczności, ponieważ wie, że stosunki niemiecko-brytyjskie są kluczem do przyszłego kształtu Europy kilku prędkości - dodaje.

PAP/IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>