Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 17.12.2012

"Nie ma zgody na czynienie z pracownika niewolnika"

- Jesteśmy pozytywnie nastawieni do dialogu dotyczącego rządowych propozycji uelastycznienia pracy, ale będziemy bronić bezpieczeństwa pracowników – przekonywał w "Popołudniu z Jedynką” Jan Guz, przewodniczący OPZZ.
Jan GuzJan GuzW. Kusiński/PR
Posłuchaj
  • Nie ma zgodny na czynienie z pracownika niewolnika
  • Kamila Terpiał-Szubartowicz o zmianach w Kodeksie Pracy
Czytaj także

W Pierwszym Programie Polskiego Radia Jan Guz odniósł się do rządowej propozycji dotyczącej znowelizowania kodeksu pracy, poprzez uelastycznienie czasu pracy. Zmianie ma ulec m.in. doba pracownicza czy wydłużenie przerwy w pracy.

Przewodniczący OPZZ przekonywał w radiowej Jedynce, że nie można kodeksu pracy reformować zbyt szybko, gdyż pracownicy muszą się przyzwyczaić do zmian dotyczących choćby czasu wykonywania pracy. Obawiał się, że w efekcie proponowanych przez rząd zmian może dojść do obchodzenia prawa pracy. Jego zdaniem mają one na celu jedynie obniżenie kosztów zatrudnienia pracownika, niestety, jego kosztem. Dodał, że w efekcie może dojść do przenoszenia się pracowników z zakładów do zakładów i zwiększenia się zjawiska emigracji zarobkowej.

Jan Guz zwracał uwagę, że w Polsce pracownicy mają "najsłabsze umowy w Europie”, gdyż wiele z nich zawieranych jest na czas określony. Krytykował też powszechne w naszym kraju stosowanie umów śmieciowych i tego, że przedsiębiorcy nie wypłacają na czas pieniędzy wynikających z umów. – Sytuacja pracownika w naszym kraju i tak jest bardzo słaba, wątła i nieobudowana prawnie – oceniał.

Zdaniem przewodniczącego OPZZ propozycje rządu polegające na uelastycznianiu czasu pracy niczego nie rozwiązują, wręcz przeciwnie, pogarszają sytuację, gdyż "pracownik będzie uciekał z zakładu”. Utrzymywał, że OPZZ nie jest przeciwne dyskutowaniu na temat propozycji rządowych, ale zawsze będzie podnosić kwestie bezpieczeństwie pracownika.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.