IAR
Anna Borys
19.02.2013
Hiszpańskie kobiety są dyskryminowane
O 82 dni więcej musiałaby przepracować Hiszpanka, żeby zarobić tyle samo, co mężczyzna wykonujący taki sam zawód.
Glow Images/East News
Posłuchaj
-
(IAR) Ewa Wysocka, Barcelona
Czytaj także
Takie dane publikuje hiszpański Narodowy Instytut Statystyki. Według Instytutu, różnica między zarobkami mężczyzn i kobiet rośnie.
W czasach dyktatury Franco w Hiszpanii zawodowo pracowała co jedenasta kobieta, pozostałe zajmowały się domem i dziećmi. Czasy się zmieniły, jednak wyższe pensje wciąż dostają mężczyźni. Oni też mają większe szanse na awans. Panie zajmują zaledwie 7 procent stanowisk kierowniczych.
-Ta sama firma, identyczne wykształcenie, a dwie różne pensje. Zbuntuj się - zachęca kobiety w reklamówce telewizyjnej hiszpańska partia lewicowa.
Różnica między podstawowymi zarobkami kobiety i mężczyzny w Hiszpanii wynosi średnio 23 procent. Mężczyźni dostają o 30 procent więcej pieniędzy za dodatki i nadgodziny. Rocznie różnica między męską i kobiecą pensją w Hiszpanii wynosi średnio 6 tysięcy euro.