Budzanowski: doszło do nadinterpretacji, umowy z Gazpromem nie ma

Zdaniem ministra skarbu w sprawie memorandum dotyczącego budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego doszło do "nadinterpretacji". Nadinterpretacji - według Budzanowskiego - dokonał Gazprom.
- Memorandum EuRoPol GAZU i Gazpromu to jeszcze nie umowa o budowie gazociągu - mówi minister. - Nie ma też mowy o zwiększeniu dostaw, jak twierdzi strona rosyjska - podkreśla. Minister zaznacza, że decyzję o budowie nowej sieci przesyłowej może podjąć w kraju jedynie spółka Gaz-System.
Budzanowski dodaje, że porozumienie z Gazpromem jest tylko techniczne. Dotyczy wyłącznie wymiany informacji, które mają posłużyć głębszej analizie rynku przesyłowego. - Tego typu porozumień i analiz jest bardzo wiele w każdej spółce, którą ministerstwo nadzoruje - mówi minister.
Szef Ministerstwa Skarbu Państwa uważa, że budowa nowej sieci przesyłowej jest dziś wątpliwa, bo nie ma przestrzeni do zagospodarowania dodatkowej ilości gazu ze wschodu. Podkreśla, że taka umowa nie miałaby teraz szans, bo gazociąg omijałby Ukrainę, która jest dla nas bardzo poważnym krajem tranzytowym. Poza tym - jak mówi - z takimi decyzjami trzeba się wstrzymać do zakończenia procedury antymonopolowej Komisji Europejskiej wobec Gazpromu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk