Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 29.10.2013

Operator viaTOLL o zarzutach NIK: nieuzasadnione

Według NIK, około 100 bramownic na drogach województwa śląskiego i małopolskiego oraz na odcinku autostrady A2 zostało wykonanych z materiałów nie spełniających norm.
Rzecznik projektu viaTOLL Dorota ProchowiczRzecznik projektu viaTOLL Dorota ProchowiczPAP/Grzegorz Michałowski

Dodatkowo, urządzenia zainstalowano na podstawie sfałszowanych świadectw odbioru. Zdaniem Najwyzszej Izby Kontroli, te instalacje zagrażają bezpieczeństwu kierowców.
Dorota Prochowicz, rzeczniczka operator viaTOLL tłumaczy, że kratownice zostały przebadane przez niezależne instytucje i spełniają normy bezpieczeństwa. Wyniki tych badań potwierdziły zgodność z polskimi normami budowlanymi i zostały przekazane Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w lutym tego roku. Dorota Prochowicz zapewnia, że wszystkie elementy wykorzystywane do budowy systemu viaTOLL nie zagrażają bezpieczeństwu kierowców.
NIK uważa, że kierowcy byli wielokrotnie, niesłusznie karani z powodu nieuiszczenia opłaty elektronicznej. Dorota Prochowicz wyjaśnia, że operator systemu nie ponosi odpowiedzialności za nakładanie kar. Firma przekazuje naruszenia związane z opłatami elektronicznymi Inspekcji transportu Drogowego i to właśnie ITD - zdaniem Prochowicz - jest odpowiedzialna za naliczanie kar.
Na razie, Ministerstwo Transportu, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz Inspekcja Transportu Drogowego nie odniosła się do zarzutów NIK.

Raport NIK

Według NIK, około 100 bramownic na drogach województwa śląskiego i małopolskiego oraz na odcinku autostrady A2 zostało wykonanych z materiałów nie spełniających norm. Urządzenia zainstalowano też na podstawie sfałszowanych świadectw odbioru. Odbiory techniczne bramownic wraz ze wszystkimi urządzeniami przeprowadzono dopiero po upływie 10-14 miesięcy od uruchomienia sieci viaTOLL. Konsekwencje testowania sieci w trakcie eksploatacji ponosili użytkownicy dróg.
Dodatkowo według Izby wielokrotnie doszło do nałożenia niesłusznych kar na kierowców. Wysokość kar za przejazd bez opłaty po tej samej drodze krajowej była bowiem uzależniona od liczby bramownic, przez które przejechał pojazd. Prowadziło to do niedozwolonej kumulacji kar za nieuiszczenie opłaty za jednorazowy przejazd tą samą drogą krajową.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
to