Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Anna Borys 08.05.2013

Bezrobotny straci prawo do bezpłatnej służby zdrowia?

Wiele osób rejestruje się w urzędach pracy tylko po to, żeby mieć dostęp do bezpłatnej służby zdrowia. Trzeba to rozdzielić – mówi Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej.
Czy Urzędy Pracy zawsze pomagają bezrobotnym?Czy Urzędy Pracy zawsze pomagają bezrobotnym?Glow Images/East News

Wiele ostatnio mówiło się o tym, że już za rok, jeśli bezrobotny odmówi przyjęcia pierwszej pracy oferowanej przez urząd pracy, zostanie wykreślony z rejestru na 9 miesięcy i straci prawo do bezpłatnej służby zdrowia. – To jest przede wszystkim nieporozumienie. Dziś mamy system, w którym osoba zarejestrowana jako bezrobotna powinna pracę przyjąć o ile jest to oferta odpowiednia. Co to oznacza? Jeśli bezrobotnemu z wykształceniem historycznym zaproponuje się pracę kustosza to powinien ją zaakceptować. Jeśli tego nie zrobi, to grożą mu sankcje. W przypadku gdy tej samej osobie zostanie zaproponowana praca murarza, to odmowa nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami. Sankcje obecnie obowiązujące to wykreślenie z rejestru bezrobotnych na 120, 180 i 270 dni – wyjaśnia wiceminister.

Zmiany nie dotyczą wszystkich osób bezrobotnych. - W propozycjach zmian w ustawie wprowadzamy nowy program aktywizacji i integracji długotrwale bezrobotnych. Właśnie Ci bezrobotni nie będą mogli odrzucić odpowiedniej oferty pracy – dodaje Męcina.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej planuje zmienić fakt, że urząd pracy przyznaje prawo do bezpłatnej służby zdrowia. – Wiele osób traktujeurząd pracy jako furtkę dla bezpłatnego leczenia. To nie jest dobra sytuacja – mówi minister.

Więcej o zmianach na rynku pracy dowiesz się słuchając audycji „Bardzo Ważny Projekt”.