Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Ewa Dryhusz 28.08.2013

Pracownicy z nadwagą "na cenzurowanym"

Komuś odmówiono zamieszkania na stałe w Nowej Zelandii, transportu do szpitala, czy operacji, a za bilet lotniczy czasami trzeba płacić podwójnie. W jednej z londyńskich korporacji ludzie z nadwagą są "na cenzurowanym" i dostają ultimatum
Pracownicy z nadwagą na cenzurowanymGlow Images/East News

Mają do wyboru leczenie obowiązkowe albo tzw. tygodniowy monitoring: trzeba zgłaszać się co tydzień do lekarza, mówić co się je, pokazywać wyniki. Jeżeli człowiek się do tego nie zastosuje, grozi mu zmiana warunków pracy i ubezpieczenia, a nawet wymówienie.

- Mamy problem z rosnącą falą nadwagi i otyłości; z drugiej strony budzi to pewne wątpliwości etyczne. Ścisłe przywiązywanie się do norm nie jest do końca trafne, dlatego że my jako ludzie jednak bardzo się różnimy - mówi dr Ewa Jarczewska-Gerc , psycholog.

Więcej rozmów Grażyny Dobroń na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>

Rozmówczyni Grażyny Dobroń podkreśla, że takie "polecenie służbowe” może być dodatkowym źródłem stresu. - Jeżeli rzeczywiście kieruje nami prawdziwa, szczera chęć pomocy pracownikowi, sprawienia, żeby był bardziej wydajny i mniej chodził na zwolnienia, to trzeba się zastanowić, z czego wynika ta otyłość - opowiada psycholog i podkreśla, że odchudzanie to nie jest jednorazowa sprawa, a zmiana stylu życia.

"Instrukcja obsługi człowieka" w Trójce - od poniedziałku do czwartku o godz. 11.15.

(ed)