Papiery dłużne emitowane przez firmy zyskują coraz większą popularność. Są one hitem nie tylko wśród inwestorów instytucjonalnych, tą formą inwestycji coraz chętniej interesują się także gracze detaliczni.
- Obligacje korporacyjne zyskują na popularności w obliczu niskooprocentowanych lokat – wyjaśnia Aleksandra Łukasiewicz, ekspertka Expandera. – Atrakcyjne także wydają się być fundusze obligacji korporacyjnych - dodaje.
W obecnej sytuacji rynkowej, czyli w okresie niskich stóp procentowych na popularności zyskują wszystkie rodzaje papierów dłużnych.
Ryzyko emitenta
Warto jednak pamiętać, że obligacje mają rożne gwarancje. Te skarbowe są gwarantowane przez państwo. - W przypadku obligacji korporacyjnych kupujemy papier emitowany przez prywatny podmiot. Warto zatem pamiętać, że wysokie oprocentowanie tych papierów kompensuje ryzyko związane z tą inwestycją – wyjaśnia Łukasiewicz.
Fundusze nie dają gwarancji zysku
W sytuacji jeśli emitent nie zbankrutuje gwarancję zysku zapewniają obligacje skarbowe i korporacyjne, fundusze obligacji korporacyjnych już nie.
Średnio na obligacjach korporacyjnych można zarobić około 7 proc. w skali roku. W przypadku funduszy jest różnie, zależy w co inwestują.
Kredyt dla firmy
Tak jak w przypadku papierów skarbu państwa oblicuje firm to nic innego niż pożyczka udzielona temu podmiotowi. Dlatego potencjalnego inwestora powinna interesować ogólna kondycja finansowa spółki. Największe polskie spółki wydają się być stabilnych emitentem – Dlatego ich obligacje rozchodzą się na pniu – wyjaśnia gość. Więcej rozwagi należy mieć przy inwestycjach w papiery małych firm.
Na prowadzoną przez warszawską giełdę rynku Catalyst notowane są obligacje ponad 180 emitentów
Justyna Golonko, abo