- To jedna z najważniejszych i najbardziej oczekiwanych ustaw w tej kadencji Sejmu - mówiła Joanna Mucha (PO), sprawozdawczyni sejmowej komisji finansów.
Poinformowała też, że podczas posiedzenia komisji finansów jedyne poprawki do - przygotowanego przez resort finansów projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw - wniosło Biuro Legislacyjne Sejmu. - Miały one charakter wyłącznie redakcyjny i doprecyzowujący - zaznaczyła.
"Rząd bardzo konsekwentnie prowadzi politykę wspierania rodzin"
Mucha przekonywała, że rząd bardzo konsekwentnie prowadzi politykę wspierania rodzin. Dodała, że ten projekt dotyczy rodziców dzieci, którzy rozliczają się według skali podatkowej. Jak mówiła, zmiana polega na podwyższeniu o 20 proc. ulgi na trzecie i każde kolejne dziecko. Oznacza to, że ulga na trzecie dziecko wzrośnie do 1668 zł do 2 tys. zł, a na kolejne dzieci z 2 tys. 224 zł do 2 tys. 700 zł.
- To są znaczne wzrosty, ale jeszcze ważniejszy jest drugi element tej ustawy, czyli wprowadzenie nowego rozwiązania polegającego na tym, że podatnik ma możliwość odliczenia pełnej kwoty ulgi, czyli może odliczyć kwotę stanowiącą różnicę między kwotą przysługującego podatnikowi odliczenia, a kwotą odliczoną w zeznaniu podatkowym - wskazała.
Podkreśliła, że z nowych przepisów skorzystać powinno ok. 2 mln podatników wychowujących 2,4 mln dzieci. - Zakres oddziaływania tej ustawy jest więc ogromny - podkreśliła.
Przedstawiciele wszystkich klubów zapowiedzieli we wtorek poparcie dla proponowanych rozwiązań.
Ile będzie można odliczyć?
Według projektu, rodzina wychowująca dzieci będzie mogła maksymalnie odliczyć w zeznaniu podatkowym następujące kwoty: na jedno dziecko - 1 112 złote 4 grosze, na dwoje dzieci - 2 224 złote 8 groszy. Na troje dzieci przysługują 4 224 złote i 12 groszy odliczenia, na czworo - 6 924 złotych 12 grosz, a na pięcioro - 9 624 złotych i 12 groszy. Dla osób wychowujących dwoje i więcej dzieci skorzystanie z ulgi nie jest ograniczone uzyskanym dochodem.
Ulgi na dzieci: ile zyskają rodziny po zmianach zapowiedzianych przez Tuska? >>>
Z ulgi będą mogli skorzystać ci podatnicy, którzy uzyskują dochody opodatkowane według skali podatkowej. Ulga będzie przysługiwała także opiekunowi prawnemu dziecka, rodzicowi zastępczemu oraz osobie, która płaciła alimenty i w ciągu roku podatkowego utrzymywała pełnoletnie dziecko.
Szef resortu pracy Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśniał, że będzie to ułatwienie możliwości skorzystania z istniejącej ulgi rodzinom, które mają małe zarobki nie przekraczające 66 tysięcy rocznie. Minister zaznaczył, że z powodu niskich dochodów takie rodziny mogły odpisać niewielką część z możliwej ulgi. Nowelizacja ma to zmienić.
Kosiniak - Kamysz dodał, że dla rodzin wielodzietnych zwrot podatku będzie się odbywał maksymalnie w ciągu miesiąca.
Zgodnie z projektem, podatnicy będą mogli rozliczyć przyznane ulgi w rozliczeniach podatkowych za 2014 rok.
Na zmianie skorzysta ok. 1,2 mln rodzin
Ówczesny premier Donald Tusk pod koniec sierpnia przedstawił w Sejmie plany na kolejne miesiące. Wśród nich znalazła się propozycja zmiany, która pozwoliłaby wykorzystać 100 proc. ulgi na dzieci, także tym, którzy obecnie ze względu na zbyt niskie dochody, nie mają na to szansy. - To oznaczałoby, że ci, którzy nie płacą tak wysokiego PIT-u (...), będą mieli pieniądze w postaci zwrotu. Państwo zapłaci to, co brakuje, aby móc cieszyć się ulgą. To jest bardzo poważna zmiana - powiedział.
Tusk mówił wówczas, że na tej zmianie skorzysta 52 proc. podatników z trójką dzieci, czyli ok. 1,2 mln rodzin. Tusk poinformował, że rząd zaproponuje też zwiększenie ulg podatkowych na trzecie i kolejne dziecko o 20 proc.
Donald Tusk: zwiększymy o 20% ulgę podatkową dla rodzin z trójką lub większą liczbą dzieci.
Źródło: Sejm/x-news
IAR/PAP, awi