Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Anna Wiśniewska 19.07.2015

Kredyt: co zrobić, jeżeli nie radzimy sobie ze spłatą rat?

W myśl ludowej mądrości „Chcesz przyjaciela stracić? - pieniędzy mu pożycz” warto dbać o to, aby kredyt, jaki zaciągniemy w banku lub innej instytucji, był dla nas „narzędziem” wspierającym realizację naszych planów, a nie utrapieniem i powodem zmartwień.
Posłuchaj
  • O tym, co robić w razie problemów ze spłatą raty kredytu mówiła w radiowej Jedynce, w Porannych rozmaitościach, Małgorzata Bielińska, dyrektor ds. edukacji Biura Informacji Kredytowej /Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Jak wynika z danych BIK, na koniec kwietnia 2015 r. zaległości w spłacie kredytów (rozumianych jako opóźnienie powyżej 90 dni), miało ok. 1,48 mln osób, które stanowią 9,88% wszystkich kredytobiorców w Polsce. 

Wielu z nas myśląc o kredycie nie bierze pod uwagę zmieniającej się rzeczywistości i trudnej do przewidzenia przyszłości. Mimo, iż bank ma obowiązek szczegółowego badania zdolności kredytowej osób ubiegających się o kredyt, nie zwalnia to nas z odpowiedzialnego zaciągania zobowiązań i uwzględniania okoliczności, które mogą doprowadzić do utraty zdolności finansowej, jak np. choroba czy utrata pracy.

Jak uniknąć monitów i wezwań do zapłaty? Przejmij inicjatywę

Jeśli nie będziemy w stanie zapłacić kolejnej raty kredytu lub pożyczki, bank z pewnością przystąpi do standardowej procedury, jaką stosuje w takich okolicznościach. Rozpocznie od powiadomień telefonicznych, pisemnych monitów i wezwań do zapłaty. Jeśli tego typu działania nie przynoszą efektu, wyegzekwowaniem należności zajmuje się dedykowana komórka windykacyjna. Nie dość, że nie jesteśmy w stanie spłacić raty kredytu, to dodatkowo wszystkie działania banku zmierzające do odzyskania należności również związane są z opłatami i będą powiększały kwotę jaką ostatecznie będziemy musieli zwrócić.

Aby nie dopuścić do takich sytuacji, należy świadomie i szybko podjąć działania zaradcze. Jak mówi inne powiedzenie „wierzyciele mają lepszą pamięć niż dłużnicy”, nie liczmy więc na to, że jakakolwiek złotówka zostanie zapomniana lub darowana. Tym bardziej, że instytucje finansowe dysponują konkretnymi narzędziami do tego, aby egzekwować realizację warunków umowy jaką podpisaliśmy. Jeśli więc przewidujesz, że pojawią się trudności z regulowaniem rat, lub nagłe nieprzewidziane okoliczności sprawią, że nie będziesz w stanie w terminie wpłacić należnej kwoty, jak najszybciej poinformuj o tym bank. Nie chowaj głowy w piasek i nie zakładaj, że problem sam się rozwiąże.

Twoja inicjatywa pokaże kredytodawcy, że nie bagatelizujesz problemu i nie uciekasz od odpowiedzialności. Doradca w banku zaproponuje z pewnością kilka alternatywnych propozycji, które oczywiście nie zlikwidują problemu, ale np. dadzą Ci niezbędny czas na poszukiwanie rozwiązania. Takie sytuacje się zdarzają i właśnie na ich okoliczność banki są przygotowane. Twoja proaktywna postawa sprawi, że nie stracisz wiarygodności w oczach banku, a dodatkowo uchroni Cię od następstw podjęcia ewentualnych działań windykacyjnych ze strony banku. Ważne, aby utrzymać stały kontakt z bankiem, w razie konieczności dostarczyć niezbędne dokumenty, a jeśli sytuacja pozwoli, dokonywać płatności nawet jeśli pokrywają tylko część raty.

Informacja prasowa, awi