Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 23.02.2017

Wszystkie firmy pożyczkowe trafią do rejestru. Czy oczyści to rynek z firm „krzaków”?

Rynek firm pożyczkowych w Polsce wart jest 5 miliardów złotych i ciągle rośnie. Tymczasem w Sejmie procedowana jest ustawa, która powoła do życia państwowy rejestr takich firm.
Posłuchaj
  • W Sejmie procedowana jest ustawa, która powoła do życia państwowy rejestr firm pożyczkowych. Dlaczego jest ona potrzebna klientom, jak i samym firmom, o tym w radiowej Jedynce./Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

O pomyśle dotyczącym jego utworzenia mówi się już od dłuższego czasu - jednak teraz prace nabierają konkretnych kształtów.

Rejestr przydatny dla klientów i firm

− Na utworzeniu rejestru skorzystają zarówno klienci jak i przedsiębiorstwa zajmujące się taką działalnością - mówi Jarosław Ryba, prezes Związku Firm Pożyczkowych.

Wyjaśnia, że klienci będą mogli sprawdzić w wiarygodnym źródle, czy reklamująca się instytucja jest zarejestrowana, a dzięki temu transakcje na rynku pożyczkowym będą bezpieczniejsze.

− Szybciej i łatwiej będzie można wyjaśnić wszystkie pojawiające się skargi na daną instytucję – mówi gość radiowej Jedynki.

Ważna transparentność sektora pożyczkowego

 − Transparentność firm pożyczkowych jest niezwykle ważna, a rejestr to umożliwi - przekonuje Arkadiusz Pączka, ekspert organizacji Pracodawcy RP.

I podkreśla znaczenie transparentności dla sektora, notującego tak dużą dynamikę rozwoju w naszym kraju.

Na rejestrze skorzystają uczciwi pożyczkodawcy

Z tą opinią zgadza się Marek Kłoczko, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej i dodaje, że na utworzeniu  zależy przede wszystkim uczciwym pożyczkodawcom.

− Im bardzo zależy na uczciwej konkurencji, mówi gość radiowej Jedynki.

 Rejestr – bat na cwaniaków w branży

A uczciwie działające firmy pożyczkowe, liczą na to, że dzięki utworzeniu rejestru, z rynku znikną nieuczciwi przedsiębiorcy.

 −  Mamy nadzieję, że skończą się czasy ulotek wywieszanych na słupach, gdzie firmy pożyczkowe reklamują swoje usługi, gdyż wszystkie firmy pożyczkowe muszą się ujawnić w rejestrze, albo zakończyć działalność, mówi Jarosław Ryba.

Kary za nieobecność w rejestrze

A za niewpisanie firmy do rejestru, ustawa przewiduje wysokie kary.

Jak wyjaśnia ekspert, kara za brak rejestracji może wynieść nawet 0,5 mln zł.

− Spodziewamy się, że wreszcie poznamy pełne dane ile instytucji pożyczkowych działa na polskim rynku, a w następnych latach będą wprowadzane kolejne rozwiązania podnoszące poziom bezpieczeństwa konsumentów, mówi gość Polskiego Radia.

Rejestr prowadzić będzie Komisja Nadzoru Finansowego

− To najlepsze rozwiązanie  - zaznacza Andrzej Kensbok, ekspert Fundacji Republikańskiej.

− KNF posiada doskonałe narzędzia do analizy tego rynku, wgląd w sytuację branży finansowej, bankowej, myślę więc, że jest to najlepsza instytucja do prowadzenia tego rejestru, mówi Ryba.  

Państwowy rejestr firm pożyczkowych powinien zacząć działać w drugiej połowie bieżącego roku

Dominik Olędzki, jk